zasiłki rodzinne

Od listopada wzrosnąć miały progi dochodowe oraz same zasiłki. Podwyżkę zaplanował poprzedni rząd, ale miała ona wynieść raptem po kilka złotych. Dziś już wiadomo, że do niej nie dojdzie i kwoty pozostaną bez zmian. - Kolejnym etapem będzie zabranie tych zasiłków? - pyta Izabela Leszczyna z PO.

Nie będzie planowanych od listopada podwyżek progów dochodowych uprawniających do poboru niektórych zasiłków. Nie zmienią się też kwoty samych świadczeń, które miały wzrosnąć o kilka złotych miesięcznie. "Wzrost ten trudno uznać za istotny z punktu widzenia budżetu domowego, natomiast stanowi bardzo istotne obciążenie dla budżetu państwa" - tłumaczy resort rodziny.

"Brak jest racjonalnego uzasadnienia dla odmiennego traktowania utraty dochodu spowodowanej utratą chociażby prawa do zasiłku lub stypendium dla bezrobotnych a utratą stypendium o charakterze socjalnym" - przekonuje Marek Michalak.

W czwartek wchodzi w życie ustawa o wypłacie zasiłków dla opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych, którzy w zeszłym roku stracili prawo do świadczeń pielęgnacyjnych.

Do 2,3 mln - czyli o 200 tys. - zmalała liczba najmłodszych otrzymujących w 2013 r. zasiłki rodzinne, wynika z danych resortu pracy, do których dotarła "Rzeczpospolita".

Niedługo ruszy platforma elektronicznej wymiany informacji o świadczeniach wypłacanych Polakom pracującym we wszystkich państwach UE. Za jej pośrednictwem ZUS i NFZ będą mogli sprawdzać zasiłki wypłacone za granicą. Już teraz wiadomo, że wielu zatrudnionych będzie musiało zwracać pobrane środki. Kto musi się z tym liczyć?

Wzrosły progi dochodowe uprawniające do otrzymania świadczeń rodzinnych. To oznacza, że zasiłki rodzinne może otrzymać blisko 140 tysięcy osób więcej niż dotychczas. Minister pracy i polityki społecznej przypomniał, ze to pierwsza od 6 lat waloryzacja progów dochodowych uprawniających do świadczeń.