Wiesz, co tak naprawdę jesz? Oto wyniki testów pomidorów z Lidla i Biedronki

Po teście jabłek przyszedł czas test pomidorów z Lidla i Biedronki. Wyniki badania przeprowadzonego przez Fundacja Pro-Test wskazują, że w warzywach są pestycydy. W których było ich więcej?

W pomidorach z Biedronki i Lidla wykryto pestycydy
W pomidorach z Biedronki i Lidla wykryto pestycydy
Źródło zdjęć: © East News | Artur Szczepanski/REPORTER

25.03.2024 | aktual.: 26.03.2024 16:49

Niedawno Fundacja Pro-Test przeanalizowała, co tak naprawdę znajduje się w jabłkach, które są sprzedawane w Lidlu i Biedronce.

Wyniki były niepokojące - w jabłkach z niemieckiego dyskontu znaleziono dziewięć pestycydów. W owocach z Biedronki były ich cztery. Teraz organizacja postanowiła sprawdzić jedno z warzyw.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na koncie ma 9,5 mln zł. Jak do tego doszedł? "Byłem młodym pelikanem" Marcin Iwuć w Biznes Klasie

Pomidory z Lidla i Biedronki z pestycydami

Jak podają wiadomoscihandlowe.pl, eksperci wybrali do analizy pomidory malinowe, które pochodziły z Polski. Badanie przeprowadzono w akredytowanym laboratorium.

W warzywach znaleziono pestycydy. W pomidorach z Biedronki był jeden, a w tych z Lidla - aż trzy.

W pomidorach z Biedronki eksperci odnaleźli pozostałości fluoropyramu, czyli środka do zwalczania grzybów i pleśni. Z kolei w pomidorach z Lidla pojawiły się: cyjanotraniliprol (środek do zwalczania szkodników atakujących rośliny), pirymetanil (środek grzybobójczy, który chroni przed pleśnią) i jon bromkowy.

Zdaniem organizacji pozostałość jonu bromkowego prawdopodobnie wynika z jego naturalnym poziomem występującym w analizowanych roślinach. Bromek jest w glebie i może przechodzić do roślin - jest go więcej w tych miejscach, gdzie rolnicy używają pestycydów.

Jednak Fundacja Pro-Test podkreśla, że we wszystkich przebadanych pomidorach ilości pestycydów mieszczą się normach prawnych. Mimo tego eksperci wskazują na inny problem - tak naprawdę możemy zjeść w ciągu dnia bardzo wiele małych ilości pestycydów.

Jak dodają, "pomidory z wykrytymi przez nas ilościami pestycydów nie spełniają norm dla warzyw ekologicznych".

Aktualizacja - komentarz Lidla

Już po publikacji artykułu biuro prasowe Lidla przesłało do redakcji WP komentarz w sprawie wyników badań.

"Podkreślamy, że w świetle prawa wyniki te są bardzo dobre. Wyniki porównywanych pomidorów konwencjonalnych niemal dorównują produktowi ekologicznemu. W pomidorach wykryto tylko 3 z 540 pozostałości analizowanych pestycydów. Suma wszystkich 3 wykrytych pestycydów dla produktu Lidl Polska nie przekracza 6 proc. wykorzystania dopuszczonych limitów prawnych, gdzie w produkcie konkurencji wynik ten dla pojedynczej substancji jest 2,6 razy większy (14,8%). Co ważne, jedna z wykrytych substancji, czyli obecność jonu bromkowego, może być wynikiem naturalnej obecności w roślinach. Wyniki świadczą o tym, że jest to produkt całkowicie bezpieczny i nadający się do spożycia" - zapewnia nas Aleksandra Robaszkiewicz Head of Corporate Affairs and CSR Lidl Polska.

Jak dodaje, "wszystkie wykryte w badaniu substancje mieszczą się w limitach prawnych, a nawet nie przekraczają 1/3 dopuszczalnych limitów prawnych regulowanych przez Rozporządzenie (WE) NR 396/2005 Parlamentu Europejskiego i Rady ws. najwyższych dopuszczalnych poziomów pozostałości pestycydów w żywności i paszy pochodzenia roślinnego i zwierzęcego oraz na ich powierzchni".

Pestycydy w herbacie. Popularne firmy daleko w rankingu

Pestycydy pojawiają się nie tylko w pomidorach i jabłkach. Jak już informowaliśmy w WP, pozostałości tych związków wykryto także w herbatach, które wziął pod lupę Instytut Ogrodnictwa-Państwowy Instytut Badawczy.

W analizie uwzględniono 20 marek czarnych herbat w torebkach, które można kupić w polskich sklepach. Na podstawie wyników badań specjaliści przyznali poszczególnym produktom oceny końcowe. Na pierwszym miejscu z punktacją 4,1 znalazła się herbata Twinings English Breakfast. To jedyny produkt, który który zdobył więcej niż 4 punkty. Popularny Lipton uplasował się dopiero na ósmym miejscu.

W przebadanych herbatach rozpoznano metale ciężkie - arsen, rtęć i kadm. Jednak specjaliści zwrócili uwagę, że były ich śladowe ilości. Poza tym w próbkach pojawił się glifosat, czyli jeden z pestycydów, a także pozostałości szkodliwego ołowiu.

Źródło artykułu:WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (426)