Wróciły mrozy, a wraz z nimi smog. W tych miastach jakość powietrza była najgorsza
Wraz z pierwszym śniegiem w Polsce co roku pojawia się ten sam problem - smog. Przez palenie w piecach paliwami kiepskiej jakości lub w ogóle przedmiotami, którymi ogrzewać domu się nie powinno, jakość powietrza w wielu polskich miejscowościach jest w opłakanym stanie. Publikujemy listę miast, w których w poniedziałek była najgorsza.
27.12.2021 20:17
Smog doskwiera polskim miejscowościom. Nie ma znaczenia ich wielkość - problem ten stacje badawcze odnotowują zarówno w małych, jak i we większych miejscowościach. W zasadzie ten problem nie zależy od wielkości miasta, ale od rodzajów pieców, jakie posiadają ich mieszkańcy, a także od ich mentalności.
Portal Fakt.pl przeanalizował dane aplikacji Kanarek zbierającej dane z czujników czystości powietrza w całej Polsce. Serwis ułożył listę miast, w których jakość powietrza w poniedziałek 27 grudnia była najgorsza.
10 miast z najgorszą jakością powietrza (za fakt.pl):
- Toruń (PM10 411, PM2,5 445);
- Żywiec (PM10 220, PM2,5 177);
- Bielsko-Biała (PM10 120, PM2,5 81);
- Jelenia Góra (PM10 115, PM2,5 89);
- Mosina (PM10 112, PM2,5 48);
- Wągrowiec (PM10 111, PM2,5 62);
- Straszyn (PM10 103, PM2,5 43);
- Solec Kujawski (PM10 92, PM2,5 44);
- Tuchów (PM10 91, PM2,5 79);
- Bydgoszcz (PM10 88, PM2,5 47).
Smog już odnotowany w polskich miastach
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) normy dobowych zanieczyszczeń powietrza to 50 μg/m3 dla PM10 i 25 μg/m3 dla PM2,5. Oznacza to, że w Toruniu normy zostały przekroczone aż 8-krotnie, a w Żywcu - 7-krotnie.
A czym grozi oddychanie zanieczyszczonym powietrzem? W rozmowie z Fakt.pl tłumaczył alergolog dr n. med. Piotr Dąbrowiecki
- Zanieczyszczenia powietrza to przede wszystkim pyły zawieszone, czyli np. PM10 - grube, drażnią głównie górne drogi oddechowe: nos, gardło, krtań - i bardzo małe pyły, np. PM2,5, PM1, które drażnią i wywołują stan zapalny dolnych dróg oddechowych, dając objawy takie jak kaszel, wykrztuszanie wydzieliny, obrzęk błony śluzowej układu oddechowego i wprost prowadząc do rozwoju astmy oskrzelowej czy przewlekłej obturacyjnej choroby płuc - tłumaczy dr Dąbrowiecki.
Przez smog ginie rocznie kilkadziesiąt tysięcy Polaków
Wszystkie powyższe czynniki prowadzą do przedwczesnej śmierci. Dr Piotr Dąbrowiecki powołał się na dane EEA (Europejskiej Agencji d.s. Środowiska). Wynika z nich, że przez smog rocznie przedwcześnie umiera od 45 do 50 tys. Polaków.
Stąd też takie pomysły, jak ten posłów Koalicji Obywatelskiej, którzy chcą uchwalenia przepisów umożliwiających badanie starszych samochodów. W interpelacji zwrócili się z takim wnioskiem do ministra infrastruktury.