Apel, by nie ograniczać w niedziele czasu pracy sklepów

Ograniczenia czasu pracy sklepów w niedziele może doprowadzić do spadku ich
rentowności, a w efekcie likwidacji 1000 miejsc pracy - ocenia Polska Organizacja Handlu i
Dystrybucji, która we wtorek zaapelowała do władz Radomia o niepodejmowanie uchwały ws. zmian

Apel, by nie ograniczać w niedziele czasu pracy sklepów
Źródło zdjęć: © © FreeProd - Fotolia.com

12.02.2014 | aktual.: 12.02.2014 09:55

.

Według POHiD ograniczenia w czasie pracy placówek handlowych w niedziele mogłyby spowodować spadki - i tak już niskiej - rentowności i obrotów; w mniejszych sklepach o 4-10 proc., a w centrach handlowych nawet o 25 proc.

Zdaniem dyrektora generalnego POHiD Marii Andrzeja Falińskiego konsekwencją tego może być redukcja zatrudnienia o około 10 proc., co oznaczałoby likwidacje około 1000 miejsc pracy. Zatrudnienie mogłyby stracić - chętnie zatrudniane w sklepach w charakterze sprzedawców - kobiety w wieku 25-55 lat oraz studenci.

Z inicjatywą ograniczenia handlu w niedziele do godz. 12 wystąpiła do rady miejskiej część radomskiego środowiska kupieckiego. Ich przedstawiciele przekonywali, że pracownicy placówek handlowych powinni móc spędzać niedziele nie w pracy, ale z rodzinami.

Do końca lutego radomianie, wypełniając specjalnie przygotowane przez miasto ankiety, mogą się opowiedzieć za ograniczeniem niedzielnego handlu lub jego całkowitym zakazem. Mieszkańcy mają też możliwość przedstawienia własnych propozycji.

W ocenie prezesa POHiD ograniczenie czasu pracy handlu w niedziele wiązałoby się z utratą komfortu swobodnego planowania zakupów i z koniecznością ich robienia na zapas. Tymczasem - jak przekonywał dziennikarzy - wielu radomian, zwłaszcza tych pracujących poza tym miastem, wybiera się na zakupy właśnie niedzielę. Najwięcej klientów odnotowują wówczas - jak mówił - placówki handlowe, mające w ofercie, m.in. odzież, buty, ozdoby i sprzęt techniczny. Do Radomia chętnie przyjeżdżają na niedzielne zakupy także mieszkańcy pobliskich miejscowości.

Faliński przypomniał, że w październiku ub. roku Rzecznik Praw Obywatelskich złożył wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, wskazujący na możliwość niekonstytucyjności podejmowania tego typu uchwał przez samorząd. Rzecznik wskazał na brak kryteriów, jakimi gmina ma się kierować, przyjmując uchwałę o ograniczeniu czasu pracy i otwarcia placówek handlowych.

W styczniu rząd negatywnie ocenił poselski projekt ustawy o zakazie handlu w niedziele. Rząd ocenił, że dalsze ingerowanie w system handlu mogłoby oznaczać ograniczenie liczby miejsc pracy w placówkach handlowych i przedsiębiorstwach współpracujących (hurtowniach, firmach transportowych i dostawczych) oraz punktach usługowych w centrach handlowych (w pralniach, kawiarniach). Szacuje, że w wyniku zamknięcia sklepów w niedziele ok. 11 tys. etatów musiałoby zostać zlikwidowanych.

Obecnie Kodeks pracy określa, że praca w placówkach handlowych jest niedozwolona w święta.

Pomysł ograniczenia w Radomiu handlu w niedziele podzielił miejscowych kupców. Przeciw ograniczeniom wypowiedziała się także m.in. Inicjatywa Radomskich Przedsiębiorców. Aby zachęcić klientów do głosowania w konsultacjach społecznych, które mają pomóc władzom miasta w podjęciu decyzji o kształcie niedzielnego handlu, przedsiębiorcy przygotowali specjalne stanowiska w jednej z popularnych galerii handlowych. Mieszkańcy mogą tam skorzystać z udostępnionych laptopów, by wypełnić ankietę i przez internet oddać głos.

W tej sprawie głos zabrał także ordynariusz diecezji radomskiej. Biskup Henryk Tomasik podkreślił, że "stanowisko osób wierzących w tej kwestii jest jednoznaczne". W liście czytanym w kościołach przypomniał, że "każdy chrześcijanin powinien unikać narzucania - bez potrzeby - drugiemu tego, co przeszkodziłoby mu w zachowywaniu dnia Pańskiego".

W niektórych parafiach wiernym udostępniane są komputery z dostępem do internetu, by mogli oddać swój głos w konsultacjach.

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji zrzesza sieci handlowe: Auchan, Carrefour, Tesco, Metro (Real, Media Markt, Makro Cash&Carry, Saturn), JMD, Lidl, Kaufland, Pepco, Schiever, Selgros, Galec (Leclerc), Żabka Polska.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (37)