Biedronka zmienia skład swoich produktów. Oto co się stało w ciągu ostatnich lat
Od 2014 roku Biedronka "odchudza" produkty marek własnych i poprawia ich skład. Zmniejsza się ilość cukru, soli i tłuszczu. W ubiegłym roku poprawiła się wartość odżywcza kolejnej grupy produktów. W poniedziałek sieć podsumowała, co się zmieniło.
Jak podaje Biedronka, w 2022 roku zmniejszona została ilość soli i tłuszczu w pyzach, krokietach z mięsem, pierogach ruskich i kopytkach marki własnej. Ograniczono też zawartość soli i cukru w sosie czosnkowym Madero i niektórych keczupach.
Z cukru została odchudzona część serków homogenizowanych Tutti i musli z owocami i orzechami. Z kolei w części marynowanych warzyw zmniejszono w ubiegłym roku zawartość soli. Sieć wylicza też, że w wybranych produktach śniadaniowych, poza obniżeniem zawartości cukrów, zwiększona została też ilość błonnika.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekonomista pokazuje, co się stało z ceną oleju. "Z 5 zł podrożał do 15 zł w dwa lata"
300 "odchudzonych" produktów w dziewięć lat
W sumie zmiany z 2022 roku spowodowały, że na rynek nie trafiło ponad 181 ton tłuszczu, ponad 45 ton soli i ponad 221 ton cukrów. Biedronka podaje, że "odchudza" wyroby spod marek własnych od 2014 roku. Przez ten czas skład na lepszy zmienił się w ponad 300 produktach. W efekcie na talerze Polaków trafiło o 5,5 tysiąca ton cukru, ponad 2,1 tysiąca ton tłuszczu i prawie 300 ton soli mniej.
- Według Światowej Organizacji Zdrowia nadwaga i otyłość dotyczy 32 proc. dzieci w Polsce w wieku 7-9 lat, co daje nam niechlubne 8. miejsce w Europie - wylicza Katarzyna Zgieb, menedżer ds. żywienia i rozwoju jakości w Biedronce, cytowana w poniedziałkowym komunikacie. - Jeżeli aktualne trendy zostaną utrzymane, w 2035 roku jedna na cztery osoby na świecie będzie miała nadwagę lub otyłość. Wskaźnik otyłości wśród dzieci rośnie nawet szybciej i szacuje się, że podwoi się do 2035 roku - dodaje.
Coraz więcej osób chce zdrowo jeść
W handlu widać, że ludzie przykładają coraz większą wagę do tego, co jedzą. Pod koniec stycznia sieć Aldi podawała, że w 2022 roku w jej sklepach w Polsce doszło do lawinowego wzrostu sprzedaży warzyw i owoców. Sprzedaż warzyw w 2022 roku w Aldi wzrosła o 33 procent, a owoców o 42 procent - wyliczała przedstawicielka sieci Aurelia Raudzis. Jak komentowała, może to sygnalizować zmieniające się trendy żywieniowe i wzrost świadomości dotyczący zdrowego odżywiania wśród Polaków.
Z danych Aldi wynika, że pośród owoców i warzyw klienci najchętniej kupują banany, pomidory malinowe, czerwoną paprykę, mandarynki i cytryny. Mocno wzrosło też zainteresowanie marką własną sieci, pod którą sprzedawane są ekologiczne i bezmięsne produkty.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj