Trwa ładowanie...

Chcesz mieć pracę – przygotuj się na bezrobocie

Zwolnienie z pracy nie jest tragedią dla kogoś, kto zawsze brał pod uwagę taką ewentualność

Chcesz mieć pracę – przygotuj się na bezrobocieŹródło: sxc.hu
d49w88h
d49w88h

Zwolnienie z pracy nie jest tragedią dla kogoś, kto zawsze brał pod uwagę taką ewentualność i dobrze się przygotował. Taka osoba kieruje się sześcioma prostymi zasadami, które i ty powinieneś sobie przyswoić.

1. Odkładaj na czarną godzinę
Czy wiesz, że znalezienie pracy zajmuje statystycznemu Kowalskiemu aż pół roku? To znaczy, że w razie zwolnienia musisz mieć pieniądze na co najmniej sześć miesięcy życia. Część twej kwoty może stanowić odprawa, którą wypłaci ci firma. Ale bez oszczędności, bez odłożenia paru tysięcy na czarną godzinę się nie obejdzie. W przeciwnym razie – zamiast całkowicie skupić się na szukaniu nowego zajęcia, będziesz stale kombinował, jak tu pożyczyć kilka stów od znajomych – na jedzenie, prąd czy ratę kredytu hipotecznego.

Niestety – według marcowego badania CBOS – aż sześć na dziesięć gospodarstw domowych nie ma nawet złotówki na bankowym koncie. Co czternastemu Polakowi, który deklaruje, że ma oszczędności, skończą się one przed upływem miesiąca. Co szósty przeżyłby za nie około miesiąca. A tylko 19 proc. respondentów – dłużej niż pół roku.

2. Ucz się i poszerzaj kwalifikacje
Wcale nie jest tak, że bezrobotni nie dostają żadnych propozycji. Przeciwnie, ofert pracy nawet w kryzysie jest mnóstwo. Lecz aby z nich skorzystać, trzeba mieć odpowiednią wiedzę i umiejętności. Często już nie wystarcza dyplom ukończenia wyższej uczelni. Przedsiębiorcy wymagają od kandydatów dodatkowych certyfikatów, potwierdzających na przykład znajomość określonego programu komputerowego czy języków obcych. Warto, byś o tym pamiętał już teraz, kiedy cieszysz się zatrudnieniem i gdy firma chce inwestować w twój rozwój.

d49w88h

Kursy, szkolenia czy studia, które dziś tak cię denerwują lub nużą, jutro mogą uratować ci życie. Im lepsze masz kwalifikacje, tym większe są szanse, że utrzymasz pracę. A nawet jeśli ją stracisz, dużo szybciej znajdziesz następną. Długotrwałym bezrobociem zagrożone są tylko osoby najgorzej wykształcone i o najniższym potencjale intelektualnym.

3. Pielęgnuj kontakty z ludźmi
Znajdź ludzi, którzy podadzą ci rękę w potrzebie. Oczywiście, rób to już dzisiaj, gdy wszystko idzie jak po maśle. Właśnie teraz daj z siebie coś więcej drugiej osobie. Zapytaj o zdrowie. Pochwal. Doceń. Zaproś na piwo. Niby tak niewiele, przynajmniej dziś, kiedy masz pieniądze i pracę. Ale gdy dostaniesz wypowiedzenie, te wszystkie drobne, może nawet męczące wtedy rzeczy, pozwolą ci się pozbierać.

Wyobraź sobie, że twój kolega z akademika jest dziś ważnym prezesem międzynarodowej korporacji. Jeśli od zakończenia studiów nie masz z nim kontaktu, nie zdziw się, że cię zignoruje, gdy nagle zadzwonisz z prośbą o pomoc. Szczerze powiedziawszy, taki telefon byłby nie na miejscu. Ale jeżeli odzywacie się do siebie, pamiętacie o życzeniach na święta i imieniny, uczestniczycie w zjazdach absolwentów… wtedy jest zupełnie inna rozmowa. 4. Miej znane nazwisko
Oszczędności, wiedza, kontakty. W co jeszcze musisz się uzbroić, aby twe bezrobocie było tylko krotką – i raczej przyjemną – przerwą między jedną pracą a drugą? Kolejnym twoim atutem powinna być reputacja. Daj się poznać jako fajny facet i wybitny fachowiec. We własnej firmie, ale nie tylko. To oznacza konieczność bywania – na branżowych konferencjach, na galach ludzi biznesu czy na międzyzakładowych zawodach sportowych. Tego typu imprezy służą rozpowszechnieniu informacji o twoich osiągnięciach, zdolnościach i profesjonalizmie.

Oczywiście, PR-u i talentów towarzyskich nie zastąpi uczciwa praca. Znany menedżer Grzegorz Turniak mówi, że ilekroć spodziewał się zwolnienia, dawał z siebie dwa-trzy razy więcej niż normalnie. Podejmował się wtedy najtrudniejszych wyzwań i najbardziej spektakularnym projektów. Nie po to, by jednak zachować posadę, lecz by stało się o nim głośno w branży, w środowisku. Taka sława miała mu dać gwarancję szybkiego zatrudnienia w innym miejscu – i nigdy się nie przeliczył.

d49w88h

5. Chrzań lojalność, buduj alternatywy
Wielu specjalistów – na przykład informatyków, grafików komputerowych czy dziennikarzy – ma etat w jednej firmie, ale po cichu lub otwarcie współpracuje z kilkoma innymi. Prawda, z lojalnością są oni na bakier, ale jakąż lojalnością wykazują się pracodawcy, którzy z dnia na dzień rozstają się z człowiekiem, zostawiając go bez środków do życia? Pracownicy często działają na kilka frontów, bo z jednej pensji po prostu by nie wyżyli. Niektórym przyświeca jeszcze inny cel – budowanie alternatyw.

Takie osoby, gdy tracą podstawowe zatrudnienie, nie idą na dno, bo mają dochody z paru różnych źródeł. Przynajmniej przez pewien czas działają jako wolni strzelcy. Potem, z reguły, ich dorywcze prace, małe fuchy czy pojedyncze zlecenia zamieniają się w ofertę pracy na pełny etat. Albo nagle tych projektów jest tyle, że pojawia się w tych ludziach myśl o założeniu firmy. Zamiast zdawać się na łaskę i niełaskę pracodawcy, biorą los we własne ręce. I zwykle wygrywają.

6. Kochaj rodzinę i rozwijaj pasje
Większość ludzi, przedstawiając się innym, mówi: „jestem inżynierem, nauczycielem, pielęgniarką, księgowym, majstrem, ordynatorem, prezesem…”. Tak jakby wykonywany zawód czy pełniona funkcja stanowiły istotę ich samych. Ty jednak nie myl swej profesji i stanowiska z własną tożsamością. Bo jeśli stracisz pracę, to kim wówczas będziesz? Nikim? Zerem? Istotą bez godności, szacunku, znaczenia?

d49w88h

Fajnie, że kochasz swoją pracę. Ale świat się na niej nie kończy. Jest – a przynajmniej powinno być – w nim miejsce dla rodziny, przyjaciół oraz na małe i duże przyjemności. Uprawiaj kolarstwo, zbieraj znaczki, zapisz się na jogę, studiuj Koran lub Torę, czytaj literaturę iberoamerykańską. Te pozazawodowe pasje pozwolą ci przetrwać najtrudniejsze pierwsze tygodnie. Ogarnąć pogorzelisko i nie popaść w totalną depresję. Dadzą siłę, by powalczyć o nową pracę.

Mirosław Sikorski

d49w88h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d49w88h