Dobre staże: chwilowa moda czy rewolucja na rynku pracy?

Parzenie kawy, obsługa kserokopiarki, wykonywanie zadań, na które etatowy pracownik nie ma czasu – tak według stereotypów wygląda rzeczywistość stażysty. Z publikacji medialnych, debat ekspertów, badań opinii studentów i pracodawców wynika, że dostrzeżona została konieczność odejścia od staży stereotypowych na rzecz wartościowych. Czy świadomość problemu przełoży się na realne działania i wpłynie na sytuację na rynku pracy?

Po co te staże?

Z przeprowadzonego przez Polskie Stowarzyszenie Zarządzania Kadrami (PSZK) badania opinii studentów , wynika, że młodzi ludzie postrzegają swoją sytuację jako trudną: 57 proc. ankietowanych przyznaje, że obawia się wejścia na rynek pracy. Na pytanie: „Czy program studiów wystarczająco przygotowuje cię do podjęcia pracy?” pozytywnie odpowiedziało zaledwie 35 proc. ankietowanych. Niemal 60 proc. studentów uważa, że nie ma szans na uzyskanie kompetencji miękkich w trakcie studiów. Równie niepokojąco prezentują się opinie młodych ludzi na temat możliwości zdobycia wiedzy praktycznej na uczelniach. Studenci zauważają więc problem niedopasowania swoich kompetencji do wymagań rynku pracy i szukają rozwiązania – najlepiej systemowego. Staże i praktyki, jako sposób na zdobycie pierwszych szlifów, kontaktów i doświadczenia, wydają się odpowiedzią na problemy młodego pokolenia. Pod warunkiem, że współpraca z firmami przynosi studentom to, co najważniejsze i najbardziej pożądane: udokumentowane kompetencje.

Walor edukacyjny przede wszystkim

Udział w rzetelnym stażu czy praktyce daje studentom dobrą pozycję startową na rynku pracy, ponieważ przynosi wymierne korzyści: wiedzę i umiejętności, obycie biznesowe oraz samowiedzę – w końcu to test predyspozycji do pracy w wybranej branży. Konkretne, merytoryczne zadania wykonywane pod okiem i z pomocą specjalistów przekładają się na wartościowe doświadczenie zawodowe. - Najważniejszym elementem stażu czy praktyki jest aspekt edukacyjny. Współpraca z firmą to unikalna szansa dla studenta na poznanie realiów prawdziwej pracy i udział w rzeczywistych projektach. To krótki, lecz intensywny okres edukacji praktycznej, której efektem są kompetencje niemożliwe do zdobycia inaczej niż dzięki doświadczeniom zawodowym – mówi Piotr Palikowski, prezes PSZK.

Internetowy Hyde Park

Jak wygląda rzeczywistość staży i praktyk? W celu znalezienia odpowiedzi na to pytanie, warto zwrócić uwagę na miejsce, w którym spotykają się i dzielą poglądami nie tylko eksperci: internet. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez PSZK we współpracy z Brand24, w ciągu miesiąca w sieci pojawia się 9,5 tys. wypowiedzi na temat staży. Artykuły z portali informacyjnych to zaledwie 15 proc.. Pozostałe to przede wszystkim posty z mediów społecznościowych, czyli głosy osób najbardziej zainteresowanych stażami: studentów i firm je organizujących. Te dane świadczą o popularności tematu staży i praktyk, ale czy stanowią zapowiedź realnych zmian? Studenci poszukują w sieci odpowiedzi na liczne pytania dotyczące praw i obowiązków stażysty, aspektów formalnych związanych ze stażami czy praktykami, takich jak opodatkowanie wynagrodzenia, czas trwania stażu czy sytuacji wyjątkowych, jak choćby zwolnienie lekarskie w czasie trwania współpracy z firmą. Pracodawcy szukają przede wszystkim kontaktu ze studentami: w
komunikowaniu coraz częściej używają mediów społecznościowych, ale też nowych argumentów – zachętą do udziału w stażu coraz częściej jest możliwość uczestnictwa w realnych projektach i zdobywanie kompetencji. To wyraźna trwała zmiana w podejściu do współpracy ze studentami i dowód świadomości zawodowych potrzeb młodych ludzi.

Świadomi młodzi

Widoczna jest również zmiana w nastawieniu studentów do staży i praktyk: coraz częściej młodzi ludzie cenią bardziej aspekt edukacyjny niż potencjalne wynagrodzenie. Potwierdzają to badania PSZK – dla 90 proc. ankietowanych wyznacznikiem jakości stażu jest możliwość udziału w rzeczywistych projektach. Młodzi ludzie mają świadomość, że nawet bezpłatna praktyka i zdobyte w ten sposób doświadczenie może zaowocować dobrze płatną pracą w przyszłości. – Z naszej wieloletniej współpracy ze studentami wynika, że z roku na rok młodzi są coraz bardziej nastawieni na wyzwania, oczekują konkretnych zadań i komunikatu zwrotnego po ich wykonaniu. Decydują się na współpracę z biznesem ponieważ rozumieją, że ma to kluczowe znaczenie dla ich ścieżki zawodowej – komentuje Maciej Hassa, Kierownik Zespołu Marki Pracodawcy z PZU.

Biznes po stronie dobrych staży

Rośnie też zaangażowanie pracodawców w sprawę wartościowych staży i praktyk. Dowodem na to jest ustanowienie Polskich Ram Jakości Staży i Praktyk, czyli standardów określających sposób realizacji wysokich jakościowo programów staży i praktyk. Za inicjatywą stworzenia Ram stoją pracodawcy, co potwierdza realne zaangażowanie firm i gotowość do działań na rzecz młodych. Takie przedsięwzięcia pozwalają mieć nadzieję, że obecna popularność tematyki stażowej nie minie razem z wiosenną ramówką. – Zaangażowanie w Program Polskich Ram Jakości Staży i Praktyk to dla naszej firmy element szeroko zakrojonych działań na rzecz studentów. Staże wysokiej jakości to szansa na realną zmianę trudnej obecnie sytuacji ludzi młodych na rynku pracy. Dają one możliwość zdobycia niezbędnych kompetencji i doświadczenia, z kolei dla pracodawców to skuteczna i perspektywiczna droga do budowania dobrego zespołu specjalistów - wyjaśnia Maciej Hassa, Kierownik Zespołu Marki Pracodawcy z PZU.

Staże to tylko początek

Organizowanie staży i praktyk wysokiej jakości oraz zaangażowanie w ich upowszechnianie to często element szeroko zakrojonych działań na rzecz młodych ludzi prowadzonych przez przedsiębiorców. Coraz częściej firmy przygotowują kompleksowe strategie działań w ramach Employer Brandingu jako odpowiedź na problemy rynku pracy – pracodawcy walczą w ten sposób o najlepszych pracowników, ale też ograniczają bezrobocie i niedopasowanie kompetencyjne. – Staże i praktyki w dzisiejszych trudnych czasach to nie moda, ale wyraz rzeczywistego zainteresowania losami młodych ludzi, których zawodowa przyszłość stoi pod poważnym znakiem zapytania. Dzieje się tak nie tylko w Polsce - całą Europę dotknął problem dużego bezrobocia wśród młodych. W związku z tym przygotowaliśmy kompleksowy program wsparcia: Youth Employment Initiative, który zakłada w całej swojej złożoności min. możliwość stworzenia miejsc pracy oraz odbycia praktyk i staży dla 20 tys. młodych Europejczyków do 2016 roku. Dowodem zaangażowania firmy Nestle w
sprawy młodych Polaków jest również wsparcie kampanii społecznej „Staż. Sprawdź, zanim pójdziesz!” - mówi Mariola Raudo, HR Business Partner z Nestlé.

Jest dobrze, musi być jeszcze lepiej

Medialna popularność tematu wartościowej współpracy studentów z biznesem przekłada się na większą świadomość problemów zawodowych młodych. Przedsiębiorcom wskazuje to kierunek działań Employer Brandingowych, studentom pokazuje natomiast, czego powinni oczekiwać od stażu czy praktyki. To pozwala założyć, że obecna moda to symptom trwałych zmian w postrzeganiu staży i praktyk. Za artykułami i debatami idą bowiem konkretne działania – kampanie społeczne, ukierunkowane na jakość współpracy, czy zwiększone zainteresowanie młodych programami stażowymi. Pracodawcy zdają sobie sprawę z roli, jaką pełnią dobre programy staży i praktyk w aktywizowaniu zawodowym studentów, ale też z wartości takich działań w długofalowym budowaniu wizerunku dobrego pracodawcy. Wypadkową tych składowych jest coraz bardziej widoczna zmiana na rynku pracy, która cieszy - przecież problem 25-proc. bezrobocia młodych sam się nie rozwiąże.

(AS)

Kliknij i znajdź wymarzoną pracę! Codziennie nowe oferty. Sprawdź!