Kiedy najlepiej pójść na grzyby? Ekspert ma złotą radę

Borowiki szlachetne, czubajki-kanie, maślaki i koźlaki pojawiły się w polskich lasach. Jak informuje Jerzy Rumiński, grzyboznawca z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu, las przyciąga grzybiarzy nie tylko jesienią, ale przez cały rok.

Kiedy zbierać grzyby?
Kiedy zbierać grzyby?
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Marcin Bielecki
oprac. KARN

03.10.2024 07:59

Jerzy Rumiński z WSSE w Poznaniu zwraca uwagę, że wraz z postępującym ochłodzeniem w lasach pojawiać się będą inne gatunki grzybów. — Już wkrótce nadejdzie czas na opieńki — przypomina ekspert.

Kiedy zbierać grzyby?

Nawet późną jesienią i zimą można zbierać grzyby. — Zimówka aksamitnotrzonowa to nadrzewny grzyb — niepozorny, ale smaczny — zapewnia Rumiński. Jak dodaje, wiosną pojawią się smardze, a w czerwcu ponownie będzie można szukać podgrzybków, borowików i koźlarzy.

Grzyboznawca informuje, że do oddziału Sanepidu zajmującego się bezpieczeństwem żywności zgłasza się wiele osób z prośbą o poradę — chcą upewnić się, czy do ich koszyka nie trafił niejadalny lub trujący okaz. Z obserwacji wynika, że obecnie w lasach jest dużo różnych gatunków grzybów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od tych najbardziej poszukiwanych, jak borowik szlachetny, poprzez popularne czubajki-kanie, wszelkiego rodzaju maślaki czy koźlaki. Pieprznika jadalnego, czyli kurek, jest niewiele, ale to nic dziwnego, bo sezon na nie się już skończył, niewiele jest także podgrzybków, a jeśli się trafiają rydze, to te nazbierane na południu Polski, w górach — wylicza Rumiński.

Dodaje, że coraz częściej ludzie przynoszą do sprawdzenia żółciaki siarkowe — rosnące na pniach drzew grzyby, które kiedyś były nieznane, a dziś cieszą się popularnością.

Zauważa, że coraz rzadziej zdarza się, by ludzie zbierali muchomory zielonawe, tzw. sromotniki, myląc je z czubajkami-kaniami.

Częściej zbierają grzyby niejadalne, np. mleczaje wełnianki, myląc je z rydzami — wskazuje ekspert. Innym niejadalnym gatunkiem zbieranym przez pomyłkę jest goryczak żółciowy, zwany gorzkim podgrzybkiem.

Obecnie w lasach można spotkać wysyp borowików szlachetnych, tzw. prawdziwków, co grzyboznawca zaobserwował w wielkopolskich lasach. Są tam też różne koźlarze.

Na te grzyby czekają z niecierpliwością

Zmieniająca się pogoda sprawi, że w lasach pojawią się inne gatunki grzybów. Wkrótce nadejdzie czas na opieńki — miodowe i ciemne, na które wielu grzybiarzy czeka z niecierpliwością.

Nawet gdy zrobi się bardzo zimno, nie trzeba się martwić, bo późną jesienią i zimą również będzie co zbierać. Zimówka aksamitnotrzonowa, zwana także płomienicą zimową, podczas mrozów przestaje rosnąć, ale gdy temperatura wzrośnie, znów się rozwija. Jeśli zima jest łagodna, może owocować nawet do marca.

Podobnie jest z uszakiem bzowym (mimo nazwy rośnie też na innych drzewach), zwanym uchem Judasza, mało popularnym wśród zbieraczy, choć powszechnie używanym w kuchni przez miłośników dań azjatyckich — to popularne "grzyby mun".

Czekając na wiosnę, warto poznać różnice między smardzem jadalnym a jego trującym sobowtórem — piestrzenicą kasztanowatą. Oba gatunki grzybów pojawiają się w kwietniu. Jerzy Rumiński ostrzega jednak, że smardze rosnące w lasach są pod ochroną i można je zbierać tylko wtedy, gdy pojawią się na prywatnej łące lub działce.

Gdy smardze znikną, należy — jak zauważa ekspert — poczekać do czerwca, kiedy ponownie pojawią się grzyby wielkoowocnikowe: podgrzybek brunatny, borowik, koźlarz.

Grzyboznawca zwraca uwagę na jeszcze jeden gatunek grzyba: twardzioszka przydrożnego. Jest niewielki, niepozorny, blaszkowaty, ale bardzo smaczny. — Twardzioszek rośnie na łąkach, pastwiskach, przy polnych ścieżkach i na skraju lasów w gromadach zwanych czarcimi kręgami — podaje Rumiński.

Apeluje jednak, by przy zbieraniu grzybów zachować ostrożność. Jeśli nie jesteśmy pewni jakiegoś okazu, możemy udać się po poradę do powiatowej stacji sanepidu — w każdej pracuje zespół grzyboznawców, którzy sprawdzą nasze zbiory.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (6)
Zobacz także