Trwa ładowanie...

Mieszkanie bez wkładu własnego. Jest pierwszy bank, który wdraża rządowy program

Od połowy lipca w Alior Banku będzie można wziąć kredyt bez posiadania wkładu własnego. To pierwszy bank, który przygotował ofertę dla klientów, chcących skorzystać z tego rozwiązania. Przepisy dające taką możliwość weszły w życie ponad miesiąc temu, ale do tej pory żaden bank nie wyrywał się do przyjmowania wniosków kredytowych od osób bez własnej gotówki na start.

Mieszkanie bez wkładu własnego. Jest pierwszy bank, który wdraża rządowy program Mieszkanie bez wkładu własnego. Jest pierwszy bank, który wdraża rządowy program Źródło: WP, fot: Mateusz Madejski
d1lcj7e
d1lcj7e

Jak poinformował w poniedziałek bank, oferta wystartuje 14 lipca. Program skierowany jest do osób, które nie dysponują wkładem własnym. Spłatę części kredytu stanowiącą brakujący wkład własny, po spełnieniu przez kredytobiorców określonych warunków, gwarantuje Bank Gospodarstwa Krajowego, z którym Alior Bank nawiązał współpracę w tym zakresie.

Zakres gwarancji Banku Gospodarstwa Krajowego oferowanej w ramach programu "Mieszkanie bez wkładu własnego" to nie mniej niż 10 proc. i nie więcej niż 20 proc. wydatków, na pokrycie których udzielany jest kredyt, i nie więcej niż 100 tys. zł. Jednorazowa prowizja za objęcie gwarancją wynosi 1 proc. kwoty gwarancji i jest pobierana przez Bank Gospodarstwa Krajowego za pośrednictwem Alior Banku.

Gwarancja udzielana jest dla kredytów złotowych związanych z finansowaniem nabycia prawa własności lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz ich budowy czy wykończenia, a także nieruchomości gruntowej lub jej części. Kredyt hipoteczny objęty tą gwarancją może zostać udzielony do 31 grudnia 2030 r. Minimalny okres spłaty kredytu to 15 lat.

d1lcj7e

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prezydent radzi: zaciśnijcie zęby. "Za inflację, którą dziś mamy, należy winić nieudolny rząd"

Banki się nie spieszą

Ustawa o gwarantowanym kredycie mieszkaniowym weszła w życie pod koniec maja tego roku, a została uchwalona w październiku 2021 roku. Jak widać, banki nie kwapiły się do wystartowania z ofertą, choć miały pół roku, by się przygotować. Jak podawał pod koniec czerwca serwis GetHome.pl, tylko pięć firm deklarowało wówczas chęć stworzenia takiej oferty. Były to: Bank Pekao SA, PKO BP, Alior Bank, Bank Polskiej Spółdzielczości i Bank Spółdzielczy Rzemiosła z Krakowa. Jak na razie tylko Alior Bank zamienił plany na faktyczne działania.

Eksperci GetHome.pl ostrzegają, że kredyty bez wkładu będą traktowane przez banki jako bardziej ryzykowne. Kredytobiorcy muszą więc liczyć się z koniecznością płacenia wyższej marży uwzględniającej to ryzyko.

- W praktyce oznacza to mniejszą zdolność kredytową oraz wyższe raty spłaty dla tych, którzy dostaną kredyt – mówił Marek Wielgo, ekspert portalu. – Oczywiście najpewniej znajdą się chętni, którzy dojdą do wniosku, że skoro mogą sobie pozwolić na kredyt, to wolą kupić mieszkania niż je najmować za wysoki czynsz.

Może być trudno znaleźć mieszkanie

Kluczową kwestią jest jednak to, czy znajdą na rynku mieszkanie spełniające kryterium cenowe programu. Pole poszukiwań zawęża nie tylko limit ceny metra kwadratowego. Maksymalna kwota gwarancji dla 10-20 proc. wkładu wymaganego przez banki nie przekracza 100 tys. zł, więc ci, którzy nie mają żadnych oszczędności będą musieli znaleźć mieszkanie lub dom z ceną poniżej 500 tys. zł.

d1lcj7e

Dla mieszkań kupowanych od firm deweloperskich limity cenowe dla miast wojewódzkich, gmin z nimi sąsiadujących i reszty województw są nieco wyższe niż dla mieszkań z rynku wtórnego. Np. w Warszawie za kredyt bez wkładu własnego można byłoby kupić od dewelopera mieszkanie w cenie do ok. 10 tys. zł za m kw. Na rynku wtórnym trzeba byłoby znaleźć takie z ceną poniżej ok. 9,2 tys. zł za metr.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1lcj7e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1lcj7e