Opłaty za żłobki od października. Tyle zapłacą w Gdańsku i Sopocie
Od października 2024 r. miejskie żłobki w Gdańsku i Sopocie będą bezpłatne. Z zapowiedzi wiceministry rodziny, pracy i polityki społecznej Aleksandry Gajewskiej wynika, że rodzice zapłacą tylko za wyżywienie dziecka. Wszystko dlatego, że samorządy chcą skorzystać z nowego programu "Aktywny Rodzic".
Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Przygotowane w tej sprawie uchwały zostaną poddane pod głosowane na najbliższych posiedzeniach rad miast Gdańska i Sopotu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy dogonimy Niemców. Tyle Polacy wydają na zakupy
Darmowe żłobki w Gdańsku i Sopocie
Jak podaje PAP, z zapowiedzi gdańskich i sopockich włodarzy wynika, że żłobki miejskie będą darmowe od października 2024 r.
- W Gdańsku opieką żłobkową w różnych formach objętych jest niemal 4,6 tys. dzieci. Jedynie część uczęszcza do żłobków publicznych (…). Koszt utrzymania dziecka w żłobku publicznym w Gdańsku to niemal 2,9 tys. zł. Do tej pory rodzice płacą miesięcznie 890 zł plus koszty związane z wyżywieniem, które wynoszą 10 zł dziennie - tłumaczyła na konferencji prasowej prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Jak dodała, miasto z dużą radością przyjmuje program Aktywny Rodzic, ponieważ "będzie on wsparciem dla rodziców, ale też ulgą dla budżetu gminy".
Przypomniała o gdańskim bonie żłobkowym, czyli miesięcznej dopłacie w wysokości 500 zł dla rodziców i opiekunów, których dzieci korzystają z prywatnych żłobków.
- Dzisiaj z tego wsparcia korzysta około 650 rodzin. Pojawiają się też pytania, co się stanie z tym programem po wprowadzeniu Aktywnego Rodzica. Chcemy być absolutnie pewni, że to wsparcie będzie dobrze kierowane, ale także weryfikowane. Dzisiaj jest za wcześnie, żeby powiedzieć o tym, jaka jest przyszłość gdańskiego bonu żłobkowego, czyli na razie on zostaje - oznajmiła Dulkiewicz.
Program "Aktywny Rodzic" będzie też dużym wsparciem dla Sopotu.
- Do tej pory całkowity koszt pobytu dzieci w żłobkach - a to jest między 1,5 a 2 tys. zł na dziecko - pokrywamy z budżetu samorządowego. To powodowało, że niestety wiele mniej zamożnych gmin nie decydowało się na to, żeby te żłobki budować. Z drugiej strony pozwoli to nam w Sopocie pozyskać dodatkowe środki, chociażby na zwiększenie wynagrodzeń w żłobkach - przyznała prezydentka Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim
"Ta presja płacowa jest zasadna, ale musimy mieć środki na ewentualne podwyżki, wsparcie osób pracujących w żłobkach, dodatkowe programy, czy na wsparcie psychologiczno-pedagogiczne, zarówno dzieci i opiekunów, jak i osób pracujących w żłobku - dodała.
Na briefingu prasowej pojawiła się też wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej Aleksandra Gajewska, która firmuje nowy rządowy program.
- To co przeprowadzamy wspólnie z samorządami, to zmiana struktury dotyczącej tego, kto bierze odpowiedzialność za inwestycje prorodzinną, za wsparcie rodziców w opiece wczesnodziecięcej - podkreśliła.
- Dzisiaj przychodzimy ze wsparciem, by właśnie w ten sposób pokazać, że ta opieka instytucjonalna, wczesnodziecięca jest dla nas inwestycją w młodego człowieka i ogromnym wsparciem dla jego rodziców. Niezwykle się cieszę, że możemy dzisiaj rozmawiać o tym, że dzięki Aktywnemu Rodzicowi zarówno w Gdańsku, jak i w Sopocie rodzice będą mogli korzystać z publicznej opieki żłobkowej i za nią nie płacić. Będą ponosili tylko koszty wyżywienia - dodała wiceszefowa resortu.
Awantura o opłaty za żłobki w Koszalinie
O opłatach za żłobki zrobiło się głośno za sprawą decyzji, którą 19 sierpnia 2024 r. podjęli radni w Koszalinie. Z uchwały wynikało, że "opłata za pobyt dziecka w żłobku prowadzonym przez Gminę Miasto Koszalin w systemie 10-godzinnej opieki żłobkowej" wyniesie 1750 zł, czyli więcej niż wsparcie w ramach programu "Aktywny Rodzic".
Do Koszalina natychmiast pojechała Aleksandra Gajewska, by "ugasić pożar". Za podwyżką stoją bowiem politycy Koalicji Obywatelskiej, którzy w koszalińskiej Radzie Miasta tworzą samodzielną większość. Po rozmowach z prezydentem miasta wiceszefowa ogłosiła w czwartek, że żłobki publiczne w tym mieście będą bezpłatne.
Program "Aktywny Rodzic" zacznie obowiązywać od 1 października 2024 r. Przewiduje trzy rodzaje świadczeń:
- "Aktywni rodzice w pracy" - 1500 zł na każde dziecko we wskazanym wieku, pod warunkiem że rodzice pracują. By je otrzymali, łącznie odprowadzane od ich pensji składki mają być nie niższe niż pensja minimalna,
- "Aktywnie w żłobku" to 1500 zł na pokrycie kosztów opieki w żłobku lub innym miejscu opieki (lub 1900 zł w przypadku dziecka z niepełnosprawnością),
- "Aktywnie w domu" to 500 zł dla rodzin, które wychowują dziecko w domu.