Wielka ulga podatkowa na wychowanie dzieci i nowe, wyższe progi skali podatkowej to najważniejsze zmiany, jakie nas czekają przy rozliczeniu podatku dochodowego za 2007 rok.
Większość opiekunek do dzieci pracuje w Polsce na czarno. Resort pracy przyznaje, że skala zjawiska jest olbrzymia i proponuje wprowadzenie specjalnej ulgi podatkowej.
Sejm, choć chcieli tego posłowie LiD, nie
zajmie się na obecnym posiedzeniu złożonym przez nich projektem
nowelizacji ustawy o PIT, w myśl którego Polacy pracujący za
granicą w latach 2002-2006 zostaliby zwolnieni z zapłaty podatku w
Polsce od dochodów uzyskanych za granicą.
Jeśli masz dziecko i chcesz skorzystać z nowej w tym roku ulgi podatkowej, a jednocześnie rozliczyć się z fiskusem przy pomocy pracodawcy - musisz się spieszyć.
Osoby, które korzystają z Internetu za pośrednictwem telefonu komórkowego i mają na to fakturę VAT, mogą skorzystać z ulgi podatkowej i odliczyć poniesione wydatki - pisze "Rzeczpospolita".
Rzemieślnicy są oburzeni nowelizacją ustawy o PIT, która pozbawia ich możliwości skorzystania z ulgi prorodzinnej. Uważają, że ustawa jest niezgodna z konstytucją. Z wnioskiem o skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego zwrócił się do rzecznika praw obywatelskich Związek Rzemiosła Polskiego (ZRP).
"Dziennik" ostrzega, że osoby, które nie rozliczyły się z pieniędzy zarobionych za granicą, mogą liczyć na to, że fiskus upomni się o to nawet po wielu latach. Gazeta wyjaśnia, że coraz sprawniej działa wymiana informacji podatkowych.
Rząd formalnie wycofał się z projektu obniżenia składek rentowej i chorobowej już do początku roku. Rada Ministrów przyjęła autopoprawkę do swoich projektów ustawy o PIT, nad którą pracuje już Sejm.
"Gazeta Prawna" ostrzega: żaden podatnik,
który uzyskał dochody za granicą i nie złożył PIT-u w Polsce,
będąc do tego zobowiązany, nie może spać spokojnie.
Część pracujących na umowę o dzieło lub umowę zlecenie może się spodziewać wezwania do złożenia deklaracji i zapłacenia podatku VAT. Nie jest jednak oczywiste na kim faktycznie ciąży taki obowiązek.
Bierzemy nianię do dziecka i gosposię czy opiekunkę do opieki nad schorowaną starszą osobę – i ani myślimy ją zatrudniać, bo składki ZUS by nas zabiły.