tiger(strona 2/3)

Producent napojów energetyzujących FoodCare rozpoczyna współpracę ze znanym bokserem, mistrzem świata wagi ciężkiej Mikiem Tysonem, pseudonim "Bestia". Będzie on reklamował napój Black - informuje portalspozywczy.pl.

Wybór energetyków na rynku jest ogromny, ale i tak przybywa więcej nowych graczy, niż ubywa starych. Sukces sprzedażowy zależy jednak przede wszystkim od ceny nowego produktu – konsumenci wybierają głównie te napoje, które kosztują mniej niż 3 zł.

Na rynku napojów energetycznych zawrzało. Starbucks chce wprowadzić na całym świecie własną markę napojów energetycznych o nazwie Refreshers. Producenci Tigera i Red Bulla muszą mieć się na baczności.

Miliony Polaków zaczynają dzień nie od kawy, ale od napoju energetyzującego. Najtańsze kosztują około 1,5 zł za puszkę, za najdroższe na stacjach benzynowych trzeba zapłacić 7-8 zł, a w barach 10 zł i więcej. A wszystkie są niemal identyczne! Za co więc tak przepłacamy?

Już w 2012 roku może dojść do wielkiego starcia na rynku napojów energetyzujących w Polsce. Na naszym rynku ma się bowiem pojawić Monster Energy Drink, kultowy amerykański napój, czytamy na stronie portalspożywczy.pl.

Tak jak pasjonujące było oglądanie Dariusza Michalczewskieo w ringu, tak teraz ekscytujące jest przyglądanie się poczynaniom Tigera w biznesie. Nos do interesów przyniósł byłemu mistrzowi miliony - pisze "Puls Biznesu".

Do krakowskiego sądu wpłynął pozew o blisko 20 mln zł odszkodowania, jakiego
od Dariusza Michalczewskiego domaga się podkrakowska spółka FoodCare - ustaliła PAP w poniedziałek
w wydziale cywilnym Sądu Okręgowego w Krakowie.

Reaktywacja znanej w latach 90. marki Frugo okazała się strzałem w dziesiątkę. Sprzedaż była o 220 proc. wyższa niż zakładano.

Kłótnia o markę Tiger sprawiła, że obecnie najpopularniejszym napojem energetycznym w Polsce stał się Red Bull. Przynajmniej tak twierdzi międzynarodowy koncern - pisze "Puls Biznesu".

Do sklepów wkrótce trafi nowy napój energetyczny. Do walki z producentami najpopularniejszych marek Tigera, RedBulla i N-Gine'a staje producent popularnej Oranżady firma Hellena.

No to Frugo! To hasło reklamowe pamiętają chyba wszyscy. Kultowy w latach 90. napój owocowy już 11 czerwca z powrotem trafi do sklepów. Na początek tylko w Krakowie.

Firma FoodCare wycofała z gdańskiego sądu pozew przeciwko spółkom z Grupy Maspex Wadowice, dotyczący praw do nazwy napoju energetycznego Tiger. Na mocy decyzji sądów w Gdańsku i Krakowie to wadowicka firma, jako jedyna, może obecnie wytwarzać napój Tiger.

Foodcare chce zatrudnić Tigera Woodsa do promocji swoich napojów energetycznych. Firma do niedawna produkowała napoje Tiger, których twarzą był Dariusz Tiger Michalczewski. Jednak w wyniku zamieszania i wyroków sądowych nie ma obecnie prawa do tego napoju. Co w takim razie miałby reklamować jeden z najbardziej znanych i opłacanych sportowców świata?

Cała Polska śledziła konflikt Dariusza "Tigera" Michalczewskiego ze spółką FoodCare o prawa do popularnego napoju energetycznego. Teraz właściciel spółki Wiesław Włodarski znów szokuje i ogłasza światu, że kultowa w latach 90. marka Frugo wraca na rynek!

Sąd Apelacyjny w Krakowie oddalił zażalenie firmy FoodCare zakazujące jej na czas trwania postępowania sądowego wprowadzania do obrotu i promocji napojów energetycznych z oznaczeniem Tiger - podała w poniedziałek fundacja "Równe Szanse" Dariusza Michalczewskiego.

Dariusz Tiger Michalczewski specjalnie dla Wirtualnej Polski opowiada o konflikcie wokół napoju energetycznego Tiger. Były bokser kłóci się o prawo do marki napoju z firmą FoodCare i jej właścicielem Wiesławem Włodarskim. Jednocześnie podpisał umowę na produkcję energetyka z gigantem polskiej branży FMCG Maspeksem Wadowice. Po dzisiejszej decyzji sądu tylko ona ma prawo sprzedawać Tigera.

W tym roku przychody właściciela Lubelli i Tymbarku mają się zwiększyć o 5 proc. Wzrost może być jednak wyższy, ponieważ grupa nie wyklucza przejęć.

Telenoweli spod znaku Tigera ciąg dalszy. Tytuł odcinka: napój wraca na rynek, produkować może go firma Maspex. Cały czas nie napijemy się jednak drugiego z napojów o tej samej nazwie. FoodCare, czyli pierwotny producent napoju Tiger, nadal ma zakaz jego produkcji.

Kolejna runda walki o napój energetyczny zakończyła się nieoczekiwanym remisem. Sęk w tym, że obaj rywale wylądowali na deskach.

FoodCare wprowadził na rynek Black - edycję limitowaną
Tigera. Black Energy Drink to noworoczna, limitowana edycja opakowania
popularnego napoju.