ZBP przedstawił bankom pakiet działań w związku z drogim frankiem
Związek Banków Polskich skierował do banków z propozycją działań dostosowujących warunki obsługi kredytów we frankach do sytuacji rynkowej. Chodzi m.in. o stosowanie ujemnego LIBOR-u dla oprocentowania rat kredytów, a także zmniejszenie spreadu walutowego.
23.01.2015 | aktual.: 14.04.2016 18:29
Podczas konferencji prasowej przedstawiciele ZBP przedstawili propozycje dla banków, które w ich ocenie miałyby odciążyć kredytobiorców zadłużonych w szwajcarskiej walucie. Raty ich kredytów wzrosłyby istotnie w konsekwencji ostatnich decyzji szwajcarskiego banku centralnego (SNB). Eksperci ZBP wskazali, że propozycje te zostały w piątek skierowane do bankowców.
Związek zaproponował m.in., by banki uwzględniały ujemną stawkę LIBOR dla franka przy wyliczaniu oprocentowania rat kredytów, a także "istotne zmniejszenie" na 6 miesięcy spreadu walutowego. Chodzi tu o takie zmniejszenie prowizji pobieranej przy kupnie waluty na spłatę rat, by klient nie odczuł różnicy względem sytuacji przed decyzją SNB, gdy frank był tańszy.
Wiceprezes ZBP Jerzy Bańka zwrócił jednak uwagę, że uwzględnianie przez banki ujemnej stawki LIBOR nie oznacza, że będą one "dopłacały" do kredytów we franku. - Nie jest możliwe, aby kredyt był nieodpłatny - podkreślił Bańka.
Inna propozycja mówi natomiast o wydłużeniu - na wniosek kredytobiorcy - okresu spłaty lub okresowe zawieszenie spłat raty kapitałowej, tak by jej poziom nie był wyższy - lub był niewiele wyższy - niż przed wzrostem kursu franka. Z tej opcji mogliby jednak skorzystać wyłącznie ci, którzy mieszkają w kredytowanej nieruchomości.
ZBP proponuje też, by banki zrezygnowały z żądania nowego zabezpieczenia oraz ubezpieczenia kredytów od kredytobiorców, którzy dotychczas terminowo spłacali raty.
Kolejna z propozycji wskazuje, by bankowcy nie pobierali prowizji w przypadku, gdy kredytobiorca chce zamienić walutę kredytu - z franków na złote. Przewalutowanie miałoby nastąpić po kursie równym średniemu kursowi NBP.
Ostatnia z zaprezentowanych propozycji mówi o stosowaniu bardziej elastycznych zasad w przypadku restrukturyzacji kredytów hipotecznych.
- Naszym zdaniem, propozycje te w dużej mierze pozwolą zniwelować kredytobiorcom skutki skokowego wzrostu kursu franka - ocenił prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz.
Przedstawiciele ZBP nie kryli zadowolenia i podkreślali, że niektóre banki zapowiedziały wprowadzenie w życie niektórych rekomendacji.
W poprzednich dniach swoje propozycje dla klientów zadłużonych we frankach przedstawiły banki: PKO BP, Getin Noble Bank, Raiffeisen Polbank, mBank, a także ING Bank Śląski.
Przed tygodniem SNB, ogłaszając nieoczekiwanie, że uwalnia kurs swojej waluty, spowodował panikę na rynku. Inwestorów nie uspokoiło nawet to, że na osłodę obniżył stopę procentową do -0,75 proc. Dotychczas SNB utrzymywał sztywny kurs, co oznaczało, że euro nie mogło kosztować mniej niż 1,20 franka. Decyzja sprawiła, a szwajcarska waluta zyskała mocno na wartości, w tym wobec złotego. W miniony czwartek za franka trzeba było zapłacić rekordowe 5,19 zł, choć dzień wcześniej płacono za niego 3,57 zł.
Tak istotny wzrost notowań franka to problem dla ok. 550 tys. polskich kredytobiorców zadłużonych w tej walucie, gdyż oznacza podwyżkę rat.
We wtorek 20 stycznia w tej sprawie zebrał się Komitet Stabilności Finansowej (KSF). W posiedzeniu, poza ministrem finansów, prezesem NBP, przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego oraz prezesem Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, wzięli również udział przedstawiciele banków, które mają w portfelu liczne kredyty walutowe. Bankowcy zadeklarowali, że będą uwzględniać ujemny LIBOR dla franka, a część z nich zapowiedziała, że obniży też spready walutowe.
Po zakończeniu posiedzenia KSF minister finansów Mateusz Szczurek poinformował, że jego resort rozważa wprowadzenie korzystnych rozwiązań podatkowych dla kredytobiorców, którym banki umorzyłyby część zadłużenia. Chodzi o to, by takie umorzenie nie rodziło konieczności zapłaty podatku - jak ma to miejsce obecnie.
W piątek odniósł się do tej kwestii prezes ZBP. Wskazał, że zarząd ZBP zwróci się do właściwych władz i organów nadzorczych o wdrożenie rozwiązań sprzyjających realizacji działań podejmowanych przez banki.
Tak istotny wzrost notowań franka to problem dla ok. 550 tys. polskich kredytobiorców zadłużonych w tej walucie, gdyż oznacza podwyżkę rat.