Zmiany w Polskim Ładzie. Rząd negocjuje z samorządami
Szykuja się kolejne zmiany w Polskim Ładzie. Jak wynika z informacji "Dziennika Gazety Prawnej" rząd negocjuje z lokalnymi włodarzami zasady podziału pieniędzy, które zrekompensują im straty wywołane obniżką PIT.
Jak podaje gazeta, "władze centralne zaoferowały samorządowcom subwencję rozwojową, która ma zasypać podatkowe dziury w ich budżetach".
"Jej minimalna gwarantowana wysokość to 3 mld zł, ale ostatnie zapowiedziane zmiany w PIT (obniżenie stawki z 17 proc. do 12 proc. oraz likwidacja ulgi dla klasy średniej) mają skutkować jej zwiększeniem. Chodzi o kwotę ponad 10 mld zł, co jednak zdaniem samorządowców nie pokrywa w całości ubytku jednostek samorządu terytorialnego (JST), szacowanego na 11,3 mld zł" - wyjaśnia.
Według dziennika, "trwa dyskusja na linii rząd-samorząd, jak te dodatkowe pieniądze podzielić".
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Ile zaoszczędzisz w 2025 roku? Sonda o trendzie No Buy
"Z naszych ustaleń wynika, że Ministerstwo Finansów (MF) zaproponowało dwa rozwiązania. Pierwsze nawiązuje do tego, że nowa subwencja składać się będzie z trzech elementów: kwoty podstawowej (gwarantowanej dla wszystkich JST, dzielonej według liczby ludności), premii aktywizującej (rozdzielanej między JST o wysokich wydatkach majątkowych) oraz premii inwestycyjnej (dla JST, które mają ponadprzeciętne inwestycje). Resort proponuje, by przy podziale dodatkowych środków docelowo zwiększona była tylko kwota podstawowa" - czytamy.
"DGP" dodaje, że "druga propozycja ministerstwa dotyczy regulacji przejściowej na 2023 r.". "Zgodnie z nią podwyżka subwencji rozwojowej zostałaby rozdzielona między JST proporcjonalnie do planowanych przez nie dochodów z PIT za 2023 r." - wskazuje.
Reforma w PIT. Kolejne zmiany w podatkach
Na początku kwietnia rząd przedstawił propozycje zmian w podatkach, które oznaczają kolejną rewolucję w obowiązującym systemie. Projekt przewiduje m.in. obniżkę stawki PIT z 17 do 12 proc., są także nowe pomysły dotyczące składki zdrowotnej. W planach jest także rezygnacja z tzw. ulgi dla klasy średniej.
W przypadku zapowiadanych zmian w PIT największą korzyść w stosunku do aktualnie obowiązujących zasad osiągną osoby, których dochody zbliżają się lub przekraczają próg 120 000 zł, bo wtedy cały dochód mieszczący się w tym progu będzie opodatkowany według stawki 12 proc., a więc o 5 pp. mniej. Przy niezmienionej wysokości kwoty wolnej 30 000 zł – oznacza to, korzyść maksymalną wynoszącą 4500 zł.