Pierwsza konfiskata auta w tym województwie. Kierowca miał ponad 3 promile
Policjanci zatrzymali kolejnego nietrzeźwego kierowcę, tym razem w woj. świętokrzyskim. W związku z nowymi przepisami funkcjonariusze skonfiskowali mu samochód.
15.03.2024 13:42
Do incydentu doszło w piątek 15 marca br. po godz. 8:00 w pow. Busko-Zdrój w woj. świętokrzyskim. Patrol z komisariatu policji w Solcu-Zdroju zatrzymał do kontroli drogowej w miejscowości Wełnin pojazd Seat Leon.
- Tym pojazdem kierował 35-latek. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad trzy promile alkoholu w jego organizmie - przekazuje redakcji WP Finanse st. asp. Artur Majchrzak z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polak stworzył potęgę - Panattoni to największy deweloper przemysłowy w Europie - Biznes Klasa #21
Pierwsza konfiskata pojazdu w woj. świętokrzyskim
Jak dodaje, mężczyzna stracił prawo jazdy. Jednak to niejedyne konsekwencje, jakie go spotkały. - Dodatkowo funkcjonariusze zabezpieczyli pojazd, który był jego własnością - informuje st. asp. Majchrzak.
Kierowca będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności, wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
- W tym przypadku funkcjonariusze mieli możliwość zastosowania nowych przepisów i to też uczynili. Zabezpieczyli jego pojazd, który został przekazany osobie godnej zaufania. Została sporządzona dokumentacja - podkreśla policjant.
To, co dalej stanie się z pojazdem pijanego kierowcy, nie leży już w gestii policji. - My wykonujemy tylko czynności na miejscu. Natomiast dalsze decyzje dotyczące pojazdu podejmuje sąd - wyjaśnia.
Funkcjonariusz przyznaje, że był to pierwszy przypadek, w którym policjanci mieli możliwość skonfiskować pojazd na podstawie nowego prawa.
- Jeśli chodzi o samych nietrzeźwych kierujących, to nie był pierwszy przypadek. Każdego dnia świętokrzyscy policjanci zatrzymują od kilku do kilkunastu nietrzeźwych kierujących, ale nie spotkaliśmy się jeszcze z sytuacją, aby kierowca miał powyżej trzech promili - przyznaje st. asp. Majchrzak.
Sypią się konfiskaty. Pierwsze zatrzymania tuż po północy
Jednak 35-latek z woj. świętokrzyskiego nie jest pierwszą osobą, która przekonała się na własnej skórze, że policjanci egzekwują nowe przepisy. Drastyczne kary dla kierowców weszły w życie 14 marca br. i już w pierwszych godzinach od wejścia w życie przepisów doszło do zatrzymań.
Jak informowaliśmy w WP, około godz. 2:00 w nocy funkcjonariusze zatrzymali pijanego kierowcę Audi A3 w Ustroniu w woj. śląskim przy ul. Katowickiej. Pojazd poruszał się wężykiem.
Kierowca i jednocześnie właściciel pojazdu pochodzi z Ukrainy. Miał 2 promile alkoholu. Samochód został przekazany osobie wskazanej przez kierowcę.
Nowe przepisy zakładają, że samochód traci każdy kierowca, który ma co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi. Nie ma znaczenia, czy spowodował wypadek drogowy.
Przepadek pojazdu jest stosowany również wtedy, gdy wypadek spowoduje kierowca, który ma powyżej promila alkoholu we krwi. Identyczne zasady dotyczą recydywistów.