Polacy przestali brać kredyty. Ponad milion osób skorzystało za to z rządowych wakacji

W 2022 roku banki zanotowały wyraźny spadek zainteresowania większością kredytów - wynika z opublikowanej w piątek publikacji Związku Banków Polskich. Wyjątkiem są tylko kredyty krótkoterminowe dla dużych przedsiębiorstw. Przeciętny Kowalski kredytu nie bierze, bo przy ogromnych wzrostach stóp procentowych po prostu nie może sobie na to pozwolić. Za to ci, którzy już kredyt mają, dość chętnie robią sobie przerwę w spłacaniu.

Polacy przestali brać kredyty. Ponad milion osób skorzystało za to z rządowych wakacji
Polacy przestali brać kredyty. Ponad milion osób skorzystało za to z rządowych wakacji
Źródło zdjęć: © WP | Tomasz Sąsiada
oprac. TOS

25.11.2022 | aktual.: 25.11.2022 14:39

We wrześniu 2022 roku udzielonych zostało o 70,6 proc. mniej kredytów mieszkaniowych w porównaniu z rokiem ubiegłym, a ich wartość zmalała o 71,3 proc. Średnia wartość przyznanego kredytu mieszkaniowego we wrześniu 2022 r. wyniosła 324,87 tys. zł i była niższa o 2,4 proc. niż rok temu - przypomina ZBP w tegorocznej edycji raportu InfoKredyt.

Doszło do załamania

Przemysław Barbrich, dyrektor Zespołu Komunikacji i PR ZBP, przyznaje w piątkowym komunikacie, że to, co stało się na rynku, to nic innego, jak "załamanie polityki kredytowej banków". - Dla wielu z nas ostatni czas był przyspieszonym kursem ekonomii i niestety okazał się niełatwą lekcją - komentuje. I dodaje, że wielu polskim rodzinom już obniżył się standard życia, a branża budowlana zapowiada, że za sprawą trwającego załamania będzie musiała zwolnić sto tysięcy osób.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Według ZBP spadek zainteresowania kredytami hipotecznymi wynika głównie z malejącej zdolności kredytowej. Wpływ na to mają również podwyżki stóp procentowych oraz zalecenia KNF, zgodnie z którymi banki musiały zaostrzyć kryteria oceny zdolności kredytowej.

Przypomnijmy, jeszcze do października ubiegłego roku stopa referencyjna NBP wynosiła zaledwie 0,10 proc., a od tego czasu wzrosła aż do 6,75 proc. Choć na razie RPP zatrzymała cykl podwyżek, to nie jest wykluczone, że do niego nie wróci - inflacja bowiem nadal rośnie i według prognoz będzie rosnąć jeszcze przez kilka miesięcy.

Jak czytamy w opublikowanym właśnie raporcie ZBP, już ponad milion osób z mieszkaniowymi kredytami hipotecznymi zdecydowało się na wakacje kredytowe. O zawieszenie spłat wnioskowały w większości osoby młode, w wieku 25-34 lat (65,9 proc.), najczęściej z województwa mazowieckiego (57,5 proc.) i dolnośląskiego (55,2 proc.) oraz z miast powyżej 500 tys. mieszkańców (62,4 proc.).

O wakacje kredytowe od 29 lipca może poprosić swój bank każdy kredytobiorca, niezależnie od sytuacji finansowej. Jest to możliwość zawieszenia spłaty raty kredytu hipotecznego przez maksymalnie osiem miesięcy w tym i przyszłym roku. Spłatę kredytu można zawiesić na dwa miesiące w trzecim i na dwa miesiące w czwartym kwartale 2022 r. oraz po jednym miesiącu w każdym kwartale 2023 r. Dotyczy to osób, które zaciągnęły kredyt w złotych na własny cel mieszkaniowy.

Mało kto myśli o kredycie

Według raportu InfoKredyt zadłużenie gospodarstw domowych wobec sektora bankowego wynosiło na koniec czerwca 2022 737 mld zł i było mniejsze o 2 mld zł w porównaniu do grudnia 2021 r. Oceniając swoją sytuację finansową w mijającym roku, 56 proc. Polaków odczuło jej pogorszenie. W przyszłym roku tylko osiem proc. badanych planuje wziąć kredyt. Z tej grupy 2 proc. chce zainwestować pieniądze z kredytu na remont mieszkania, a 9 proc. planuje kredyt na zakup mieszkania lub domu.

Z badania wynika, że 26 proc. Polaków oszczędza regularnie, natomiast 20 proc. nie oszczędza w ogóle i wszystkie pieniądze przeznacza na bieżące potrzeby. "Mimo to, podobnie, jak w ubiegłym roku połowa ankietowanych zgromadziła chociaż trochę oszczędności. Jak wynika z raportu, Polacy najczęściej odkładają pieniądze na bieżącym rachunku bankowym – 33 proc. 25 proc. Polaków trzyma gotówkę w domu, a 22 proc. na lokacie bankowej" - czytamy.

Tegoroczny raport InfoKredyt po raz pierwszy uwzględnia też, jak na polskim rynku kredytowym funkcjonują obywatele Ukrainy. Jak wynika z badania, wartość portfela kredytów i pożyczek obywateli Ukrainy przebywających w Polsce wzrosła z 1 mld 627 mln zł w grudniu 2018 r. do 6 mld 340 mln zł we wrześniu 2022 r. Największy udział mają tutaj kredyty mieszkaniowe, które stanowią 77 proc. wszystkich kredytów zaciąganych przez naszych wschodnich sąsiadów. 18 proc. to kredyty gotówkowe.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (45)