asertywność

W pracy chcesz zarabiać na życie, a nie udawać Matkę Teresę z Kalkuty. Jak możesz wypisać się z wolontariatu, a jednocześnie uniknąć etykiety egoisty, zołzy albo złamasa?

To normalne „pracowe” sytuacje. Pracownicy okłamują klientów, oszukują współpracowników, przekraczają swoje kompetencje. Wszystko to bynajmniej nie z własnej inicjatywy, ale z polecenia szefa. A gdyby mu odmówić? Tylko jak?

Kobieto, chcesz być brana poważnie? Przestań przepraszać!

Jak poradzić sobie ze współpracownikiem, którego zachowanie nas irytuje?

Kluczem do sukcesu jest rozwijanie asertywności. Potulnością nic nie zyskasz!

Co nam przeszkadza w naszych kolegach? I jak oceniamy siebie sami?

Nie każdemu koledze z pracy można pomóc. Możesz napytać sobie biedy. Nawet nie zauważysz, jak z ratownika przemienisz się w ofiarę. A z ofiary w prześladowcę. Oto przykład, przytaczany przez psychologów. Aż dziw, jak wielu pracowników ma podobny problem!

Stawianie czoła agresji słownej i asertywne egzekwowanie swoich praw, w zderzeniu z własnym szefem, bywa trudne. Dla osoby, której wyjątkowo zależy na pracy, wręcz niemożliwe

Bądź asertywny! - nawołują reklamy warsztatów psychologicznych. To jedno ze słów, które w nowoczesnym świecie, również i w pracy, robi oszałamiającą karierę. Niestety, pod terminem asertywności często kryją się cechy nie mające z nią nic wspólnego. Brak kultury i wyczucia sytuacji, nieżyczliwość, obojętność na cudze potrzeby, a czasami – po prostu zwyczajne chamstwo.

Tylko 17 procent pracowników wykorzystuje swoje atuty. Jedynie 20 procent szefów wskazuje na mocne strony swych podwładnych. Za to 35 procent ich rozmów koncentruje się na naszych słabościach.

Jak wynika z naszego sondażu, aż 53 proc. osób twierdzi, że zawsze ma swoje zdanie, zaś 6 proc. pracowników negocjuje podwyżkę z pracodawcą.

Mówisz „tak”, choć myślisz „nie”? Godzisz się, a nie chcesz?Zostajesz w biurze po godzinach, mimo że na wieczór zaplanowałeś spotkanie z przyjacielem? Potulnością jednak nic nie zyskasz. Przestań przepraszać za to, że żyjesz. Kluczem do sukcesu jest rozwijanie asertywności.

Być odważnym, mieć swoje zdanie, stawiać się szefowi to samobójstwo? Wręcz przeciwnie. Nie asertywność, ale jej brak jest powodem wielu zawodowych katastrof

Przestań przepraszać za to, że żyjesz. Kluczem do sukcesu jest rozwijanie asertywności.

Brak kultury i wyczucia sytuacji, nieżyczliwość, obojętność na cudze potrzeby, a czasami – po prostu zwyczajne chamstwo.

Godzisz się, a nie chcesz? Mówisz „tak”, choć myślisz „nie”? Zostajesz w biurze po godzinach, mimo że na wieczór zaplanowałeś spotkanie z przyjacielem?