kradzież(strona 14/15)

Codziennie do komend w całej Polsce zgłaszają się osoby oszukane w czasie zakupów przez internet - ostrzega policja dodając, że przed świętami liczba tego rodzaju oszustw znacznie wzrasta.

Pracownik zakładu pogrzebowego z Bytomia pracując w przyszpitalnym
prosektorium brał nienależne pieniądze za przygotowanie zwłok do pochówku

Pracownik szwajcarskiego banku HSBC Private Bank w Genewie wykradł dane tysięcy klientów i przekazał je francuskiemu fiskusowi - informuje dziennik "Le Parisien". Ów pracownik, mający korzenie francusko-włoskie, mieszka obecnie pod fałszywym nazwiskiem na Lazurowym Wybrzeżu. Boi się podobno zemsty klientów, których dane wykradł.

Pracownicę jednego z banków, podejrzaną o przywłaszczenie blisko czterech
milionów złotych oraz ponad 56 tys. euro, zatrzymali dolnośląscy policjanci

Spółka PKP Energetyka podliczyła straty spowodowane kradzieżami na szlakach kolejowych w Polsce. Szacuje się, że miesięcznie to milion złotych - pisze "Puls Biznesu".

Korzystanie z bankomatów staje się coraz bardziej niebezpieczne. Wszystko za sprawą skimmingu, czyli nakładek na bankomaty, dzięki którym przestępcy kopiują karty płatnicze. Wirtualna Polska postanowiła przyjrzeć się problemowi i sprawdzić, jakie zagrożenia czyhają na Polaków korzystających z tych urządzeń.

Czy płatności kartą w Internecie są bezpieczne? Jak to się dzieje, że w ciągu kilku sekund po podaniu numeru naszej karty otrzymujemy wynik autoryzacji? Jakie zagrożenia mogą nas spotkać w Internecie? Na te i wiele innych pytań odpowiemy w naszym poradniku.

Teraz, kiedy już wiemy, iż nie ma praktycznie możliwości podsłuchania naszej transakcji, czy też przejęcia danych przyjrzyjmy się dokładnie, za co odpowiada każda ze stron transakcji, oraz jak ocenia bezpieczeństwo naszych pieniędzy.

Polska ma jeden z najwyższych w Europie wskaźnik kradzieży w handlu detalicznym - pisze "Puls Biznesu". Straty z tego tytuły wynoszą miliardy złotych.

Polscy pracownicy nagminnie oszukują swoich pracodawców: wynoszą cenne dane o klientach, sprzedają informacje o warunkach przetargów lub kradną sprzęt.

Polscy pracownicy nagminnie oszukują swoich pracodawców: wynoszą cenne dane o klientach, sprzedają informacje o warunkach przetargów lub kradną sprzęt - wynika z najnowszego badania firmy doradczej Euler Hermes, na które powołuje się "Dziennik Gazeta Prawna".

Polscy pracownicy nagminnie oszukują swoich pracodawców: wynoszą cenne dane o klientach, sprzedają informacje o warunkach przetargów lub kradną sprzęt - wynika z najnowszego badania firmy doradczej Euler Hermes, na które powołuje się "Dziennik Gazeta Prawna".

Po trwającym pół roku śledztwie okazało się, że ukradli ją pracownicy firmy kurierskiej i powiązane z nią osoby. Grozi im nawet 10 lat więzienia.

51-letnią kasjerkę z oddziału banku PKO BP w Łodzi zatrzymała policja. Kobieta
jest podejrzana o udział w wyłudzeniu z niego - na podstawie fałszywej dokumentacji kredytowej -
ponad trzech milionów złotych

Pracownicy masowo wynoszą z biur papier do ksero, spinacze, długopisy, a nawet herbatę ekspresową. Nie widzą w tym nic złego. Uważają, że to nie kradzież.

Prokuratora zastosowała dozór policyjny wobec 32-letniego listonosza z podtarnobrzeskich Knap. Doręczyciel ukradł pieniądze, które miał przekazać rencistom i emerytom - łącznie 20 tysięcy złotych.

Nawet 5 lat więzienia i grzywna do 5 mln zł
grozi 48-letniemu inwestorowi Mariuszowi Ż., któremu zarzucono
manipulacje w 2005 r. instrumentami finansowymi na warszawskiej
Giełdzie Papierów Wartościowych.

Kradzieże dzieł sztuki są na świecie zjawiskiem bardzo częstym. Historia pokazuje, że mimo najlepszych systemów zabezpieczających dzieła znikają z muzeów, galerii i prywatnych kolekcji.

Zachodniopomorscy policjanci zatrzymali
pracownicę jednego z banków w Barlinku, która ukradła ok. 250 tys.
zł z kont klientów. Kobiecie grozi do trzech lat więzienia.

Zachodniopomorscy policjanci zatrzymali
pracownicę jednego z banków w Barlinku, która ukradła ok. 250 tys.
zł z kont klientów. Kobiecie grozi do trzech lat więzienia.