piwo(strona 6/19)

Cydr z Polski hitem eksportowym? Są na to szanse. Z koncentratu, który sprzedajemy na Zachód powstają napoje alkoholowe w Wielkiej Brytanii, Szwecji i Irlandii. Eksperci przekonują, że powinniśmy produkować je sami. Ministerstwo rolnictwa chce pójść na rękę producentom i obniżyć koszty produkcji.

Ministerstwo zdrowia jest przeciwko umożliwieniu reklamy cydru; podkreśla, że reklama alkoholu jest wyjątkowo szkodliwa z punktu widzenia interesu zdrowia publicznego, a podatni na nią byliby głównie młodzi ludzie.

Polska jest największym eksporterem jabłek na świecie, jednak potencjał polskich jabłek nie jest w pełni wykorzystywany - uważają producenci i przetwórcy tych owoców. Alternatywną możliwością zagospodarowania nadwyżek jest produkcja cydru.

Urządzenie do sprzedaży piwa zamiast tradycyjnej gospody - taki widok można spotkać w Uhrzinowicach na południu Czech. Piwomat sprzedaje piwo z lokalnego browaru.

Koncerny piwowarskie chcą kupować polski chmiel. Problem w tym, że jest go coraz mniej. Zresztą nie tylko nasi plantatorzy mają problemy, na całym świecie zbiera się go coraz mniej - podaje "Puls Biznesu".

AleBrowar, jeden z rzemieślniczych wytwórców piwa, grozi właścicielowi sieci sklepów Żabka procesem. To już kolejne posądzenie o plagiat tej sieci. Kilka miesięcy temu podobne zarzuty skierował przeciwko browarowi i współpracującemu z nią browarowi w Łomży browar Czarnków, producent piwa Gniewosz.

Piłkarskie emocje sprzyjały w ostatnich tygodniach wzrostom sprzedaży na rynku piwnym. Browary podkreślają jednak, że ważniejsza jest pogoda, dlatego liczą na ciepłe, ale nie upalne lato. Polscy konsumenci złocistego trunku, podobnie jak piwosze europejscy, podążają za nowymi trendami i przekonują się do takich piw, jak shandy czy radler. Nadal jednak największą popularnością cieszą się tradycyjne piwa produkowane w Polsce.

Dobra pogoda decyduje o wielkości sprzedaży piwa w Polsce, ale upały nie sprzyjają producentom. 2/5 całorocznej sprzedaży piwa przypada na sezon letni, a na popularności zyskują tzw. radlery i piwa niszowe. Browary przewidują, że rynek piwny wzrośnie o 2-3 proc.

W sklepach można kupić dziesiątki rodzajów piwa i chociaż wybór jest coraz szerszy i o wiele bogatszy niż jeszcze kilka lat temu, to przybywa nam domowych piwowarów. Polacy wolą pić piwo, którego sami nawarzyli - informuje "Rzeczpospolita".

Lidlowy Argus zdobył złoty medal instytut Monde Selection. To pierwsza tego typu nagroda dla polskiej marki własnej. I to na dodatek dyskontowej.

W badaniach zleconych przez program konsumencki "Markt" niemieckiej telewizji NDR zanalizowano skład najlepiej sprzedających się marek niemieckiego piwa i wody mineralnej. W każdym z produktów stwierdzono zanieczyszczenie cząsteczkami plastiku - informuje portal thelocal.de.

Piwo ma być zrobione ze słodu, a nie syropu glukozowego - stwierdza Sąd Administracyjny w Kielcach, a sprawę opisuje "Dziennik Gazeta Prawna". Czy od teraz urzędnicy skarbowi będą pilnować smaku złocistego trunku?

Szacuje się, że do 2015 r. globalny rynek cydru osiągnie wartość 2,6 mld dolarów. Polska, będąca największym producentem jabłek w Europie, wytwarza głównie koncentrat jabłkowy, z którego powstają cydry w Wielkiej Brytanii, Szwecji czy Irlandii, jednak rynek cydru wytwarzanego w naszym kraju dynamicznie się rozwija. W tym roku jego sprzedaż może się potroić.

Carlsberg rozpoczyna akcję "Weź mnie w obroty". Chce namówić piwoszy do oddawania zwrotnych butelek, a sklepy wręcz przymusić do ich przyjmowania. Batem dla opornych handlowców ma być fakturowanie.

W Polsce krąży ok. 400 milionów szklanych butelek zwrotnych o wartości 150 milionów złotych. Ale tylko niespełna 20 proc. konsumentów ma świadomość, że taka butelka to opakowanie ekologiczne, które nadaje się do ponownego wykorzystania. W ten sposób można nie tylko przyczynić się do ochrony środowiska, lecz także zmniejszyć koszty produkcji. Polacy wolą jednak butelki wyrzucać, bo panuje stereotyp, że ich oddawanie to czynność zarezerwowana dla społecznego marginesu. Nie każdy sklep chce też przyjmować opakowania zwrotne.

Po słabszym ubiegłym roku polskie browary liczą na stabilizację, a nawet niewielką poprawę w 2014 r. Wzrostu sprzedaży oczekują w czerwcu, kiedy ruszą piłkarskie mistrzostwa świata w Brazylii. Mimo to raczej nie ma szans na powtórzenie rekordowo wysokich poziomów z 2012 roku. Browary, zgodnie z preferencjami konsumentów, stawiają na radlery, piwa smakowe oraz specjalne.

Polskie browary coraz więcej piwa sprzedają za granicą. W 2013 roku eksport wzrósł o 16,7 proc. w ujęciu rocznym i wyniósł 2,5 mln hektolitrów.

W 2013 r. na eksport poszło ponad 2,5 mln hl piwa, czyli o ponad 360 tys. hl (16,7 proc.) więcej niż rok wcześniej - podaje GUS. Za granicę trafiają nie tylko marki największych graczy - pisze "Rzeczpospolita".

Po rosyjskiej inwazji na Krym pojawiły się wezwania do bojkotu rosyjskich towarów. Znacznie mniej mówiło się o tym, by kupować produkty z Ukrainy i w ten sposób wspierać upadłą gospodarkę. Może dlatego, że aby kupić w Polsce produkty "made in Ukraine" trzeba się nieźle nachodzić.