tytoń(strona 3/7)

Tuż przed wtorkowym głosowaniem w PE, 16 ministrów zaapelowało do europosłów o rozpoczęcie negocjacji ws. dyrektywy tytoniowej tak, by osiągnąć porozumienie przed końcem roku. Istnieje ryzyko, że głosowanie nie upoważni sprawozdawcy PE do rozmów z krajami UE.

Dzierżawa maszynek do skręcania papierosów nie jest opodatkowana, ale akcyzę trzeba zapłacić wcześniej: od wilgotnego tytoniu - informuje "Rzeczpospolita".

W środę rząd zajmie się projektem ustawy okołobudżetowej na 2014 r., która przewiduje m.in. podwyżkę akcyzy na alkohol etylowy oraz wyroby tytoniowe.

Polscy hurtownicy w liście otwartym twierdzą, że decyzja British American Tobacco zagraża tysiącom miejsc pracy w Polsce. Upaść może cała branża hurtowników tytoniowych generująca 25 mld zł obrotów rocznie. Dlaczego firma wprowadza zmiany?

Nad branżą tytoniową w Polsce wisi widmo wprowadzenia dyrektywy tytoniowej. Według najnowszego raportu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców nowe unijne regulacje mogą oznaczać dla Polski 1,2 mld zł strat rocznie i utratę ponad 30 tys. miejsc pracy.

Mieszkańcy Kolna w okolicach Wołomina (woj. mazowieckie) są w szoku. Kilka dni temu w ich wiosce policjanci zlikwidowali fabrykę lewych papierosów. Mundurowi zabezpieczyli maszynę, na której produkowano lewy towar i ponad 56 tys "fajek" gotowych do sprzedaży. Ale najbardziej zaskakujące jest to, że produkcja odbywała się na terenie gospodarstwa należącego do... pani sołtys Kolna.

Europejski Sojusz na rzecz Zdrowia Publicznego (EPHA) wyraził głębokie ubolewanie z tytułu opóźnienia głosowania w sprawie dyrektywy tytoniowej. Wcześniej także Komisja Europejska określiła opóźnienie jako "niefortunne".

Klient przychodzi i sam produkuje swoje papierosy za pół ceny? Tak się dzieje na łódzkich targowiskach, gdzie można wydzierżawić automaty do produkcji papierosów - podaje "Express Ilustrowany".

73 proc. Polaków sprzeciwia się wszelkim regulacjom wprowadzanym przez Unię Europejską, które będą skutkować redukcją liczby miejsc pracy, nadmiernie ingerują w wolność obywateli czy przynoszą szkody gospodarce. Zalicza się do nich opracowywana obecnie dyrektywa tytoniowa.

Walka o dyrektywę tytoniową (TPD) trwa. Zakaz slimów i papierosów mentolowych ma na celu m.in. walkę z chorobami będącymi skutkiem nałogu. Cała sprawa ma jednak drugie dno. Za szybkim zakończeniem prac lobbują koncerny farmaceutyczne, które na wprowadzeniu dyrektywy mają zarobić krocie. Ale stracić na tym może Polska - pisze tygodnik "Uważam Rze".

Ludzie stracą pracę, budżet dochody, a produkcja ucieknie z krajów Unii. Europejczycy jednak nie przestaną palić papierosów, tylko przerzucą się na nielegalny tytoń, nabijając kieszenie przestępcom - przestrzega Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny. Organ doradczy twierdzi, że skuteczności restrykcji antynikotynowych nie potwierdzają badania naukowe.

Międzynarodowy koncern tytoniowy Philip Morris International (PMI) rozpoczął budowę na terenie swojej fabryki w Krakowie centrum biurowo-produkcyjnego o wartości 150 mln zł. Inwestycja przyniesie w ciągu kilku najbliższych lat blisko 700 nowych miejsc pracy.

Na tytoniowym czarnym rynku rośnie popularność skrętów. Od początku tego roku celnicy przechwycili więcej nielegalnego tytoniu niż przez cały 2012 rok - stwierdza "Puls Biznesu".

"Nie" dla papierosów mentolowych, "tak" dla cienkich, popularnych slimów. Unijne kraje porozumiały się w sprawie zmian w dyrektywie tytoniowej.

Marże sprzedawców e-papierosów sięgają 100 proc. Inwestycja w punkt handlowy, na który trzeba przeznaczyć ok. 20 tys. zł, może się zwrócić nawet w ciągu jednego miesiąca - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Zakaz sprzedaży papierosów mentolowych i slim w Unii Europejskiej uderzy w polską gospodarkę. Zagrożonych może być ponad pół miliona miejsc pracy - przekonują przedstawiciele branży handlowej.

Po elektroniczne papierosy sięga już 900 tys. Polaków. Większą popularnością "elektroniczny dymek" cieszy się tylko w dwóch państwach świata.

Obradujący w piątek w Krakowie ministrowie rolnictwa: Bułgarii, Czech, Polski, Rumunii, Słowacji i Węgier przyjęli wspólne oświadczenie, w którym krytycznie odnoszą się do przedstawionego przez Komisję Europejską projektu dyrektywy tytoniowej.

Legalna sprzedaż papierosów wciąż pikuje. Tracą producenci i budżet państwa.

Od 2004 r. dochody polskiego budżetu z akcyzy na papierosy systematycznie rosły. Jednak to się kończy. Styczniowe wpływy z akcyzy były aż o 17 proc. niższe niż rok wcześniej i nie zanosi się na poprawę - czytamy w "Pulsie Biznesu".