Paweł jest związany z warszawską sceną klubową. Jak twierdzi, pięciu jego kolegów DJ-ów miało pozytywny wynik testu na COVID-19. Jeden z nich dwa tygodnie temu grał na imprezie, na której było kilkaset osób. - Nie chce podcinać gałęzi, na której siedzę, ale jak nie zaczniemy uważać, to znowu zrobimy sobie lockdown - mówi. Resort zdrowia nie wyklucza pogłębionych kontroli, ale głównie podczas wesel i uroczystości rodzinnych.