Jest jeszcze drożej. Oto ceny gofrów i lodów w Trójmieście
Już w ubiegłym roku turyści narzekali na wysokie ceny w nadmorskich punktach gastronomicznych. Jednak w tym roku na słodkości i przekąski trzeba wydać jeszcze więcej. Suchy gofr kosztuje nawet 10 zł.
Ceny różnią się w zależności od miejsca. Na większy wydatek musimy przygotować się np. przy plażach i w miejscach, gdzie punktów gastronomicznych jest mniej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ceny nad polskim morzem
Ile kosztują gofry i lody w Trójmieście?
Lokalny portal trojmiasto.pl sprawdził, ile kosztują popularne letnie przekąski w Gdańsku, Gdyni i Sopocie. Jak wskazuje, w tym roku za zwykłego gofra bez dodatków trzeba zapłacić 8-10 zł. Jeśli mamy ochotę na posypkę z cukru pudru, to musimy dopłacić 1 zł.
Gofr z bitą śmietaną to wydatek rzędu 13-17 zł, a z bitą śmietaną i owocami - 20-25 zł. W przypadku nutelli ceny gofrów oscylują wokół 14-17 zł. Z kolei gofr z owocami w żelu kosztuje 14-16 zł, a ze świeżymi owocami - 14-18 zł.
Poza tym w kilku miejscach w Trójmieście możemy skosztować też rurek z bitą śmietaną. Najczęściej spotkamy się z ceną około 8 zł.
Jeśli chcemy skosztować lodów, to musimy przygotować się na wydatek rzędu co najmniej 8 zł. W wielu punktach dostępne są różne rozmiary - za małą porcję zapłacimy 8-10 zł, za średnią - 10-13 zł, a za dużą - 11-16 zł.
Drogie słone przekąski nad polskim morzem
Dość sporo wydamy w tym roku również na słone przekąski typu fast food. Najtańsze frytki belgijskie kosztują w Trójmieście 14 zł, choć zdarzają się także zdecydowanie wyższe ceny sięgające nawet 22 zł.
Mała zapiekanka to wydatek rzędu 14-22 zł, a jeśli zdecydujemy się na bogatszą wersję z dodatkami to zapłacimy 30-45 zł. Hot dog francuski kosztuje około 9 zł, a amerykański - 12-20 zł.
Z kolei na plaży możemy kupić gotowany bób za 10 zł, kolbę kukurydzy za 12 zł, a także popcorn, którego ceny wahają się od 8 do 12 zł.
Napoje nad Bałtykiem to niemały wydatek
Więcej zapłacimy też za napoje nad morzem. W Trójmieście espresso kosztuje zazwyczaj 8-12 zł, a americano - 12-17 zł. W przypadku cappuccino ceny kształtują się na poziomie 14-20 zł, a za flat white zapłacimy 18-19 zł. Jeśli chcemy się schłodzić kawą mrożoną to wydamy 16-20 zł. Za tonic espresso zapłacimy 17-20 zł.
Ceny wody w Trójmieście również nie są niskie. Punkty gastronomiczne sprzedają butelkę wody za 7-9 zł. Lemoniada kosztuje 10-15 zł, a bubble tea - 20-23 zł. Popularne kolorowe napoje np. granita to wydatek rzędu 13-20 zł.
Natomiast piwo z nalewaka tuż nad morzem kosztuje około 15 zł (300 ml) lub 18 zł (500 ml).
Portal podsumowuje, że ceny w Trójmieście poszły w górę, choć są to drastyczne podwyżki. W większości przypadków wzrost cen oscyluje wokół 1-2 zł. Jeśli jednak kupimy kilka przysmaków, to odczujemy różnicę w porównaniu do ubiegłego sezonu.
Jak jest w innych popularnych kurortach nadmorskich? Już na początku wakacji redakcja WP Finanse sprawdziła, ile w tym roku trzeba zapłacić za posiłki we Władysławowie. Z naszej analizy wynika, że pizzę znajdziemy za 30-35 zł, a ceny zapiekanek wahają się od 20 do 22 zł. Z kolei za zestaw z porcją dorsza czy łososia (150-170 g) wraz z frytkami i surówką zapłacimy około 30 zł.