dzieci(strona 4/14)

Kilkanaście dni temu Stanisław Karczewski, były marszałek Senatu, został dziadkiem. Przy okazji nie omieszkał wrzucić w media społecznościowe zdjęcia swojego nowonarodzonego wnuka z dopiskiem, że nowy członek rodziny, dzięki świadczeniom socjalnym, dostanie ponad 113 tysięcy złotych.

Kuratoria zarejestrowały 13 tys. zgłoszeń od organizatorów kolonii, półkolonii i obozów. Obawy firm organizujących wyjazdy o to, że to będzie martwy sezon, na szczęście się nie potwierdziły.

Na tę informację czekali rodzice, którzy nie mają z kim zostawić swoich dzieci. Chodzi o zasiłek opiekuńczy. Pojawiały się sygnały, że wypłata świadczenia może zostać przedłużona o dwa tygodnie. Pomimo oczekiwań premier Mateusz Morawiecki nie odniósł się do tego podczas konferencji. - Dla nas sprawa jest prosta, zasiłek ma być do 28 czerwca - przyznaje z kolei rzecznik ZUS.

Ponad połowa skontrolowanych zabawek z przyssawkami nie spełniła norm. Z reguły zastrzeżenia dotyczyły braków formalnych, np. niedostatecznych informacji o producencie, ale były też poważniejsze zarzuty.

Dodatkowy zasiłek opiekuńczy został formalnie przedłużony do 14 czerwca, jednak rząd przygotował przepisy, które tworzą błąd prawny. W myśl nowego rozporządzenia część rodziców od 25 maja traci prawo do zasiłku.

W środę 11 marca rząd poinformował o tym, że wszystkie szkoły, przedszkola i żłobki w naszym kraju zostaną zamknięte. Ta decyzja ma maksymalnie spowolnić rozprzestrzenianie się koronawirusa. Ale są placówki, które zaczynają organizować dla dzieci półkolonie, a oferty opieki zbiorowej się mnożą.

Biedronka zamierza "uczcić" swoje 25. urodziny bardzo nietypową akcją promocyjną. Rodzice dzieci, które przyjdą na świat w tym roku, otrzymają bowiem od sieci sklepów paczkę z produktami dla najmłodszych.

Wspólna akcja popularnej sieci sklepów, producenta artykułów dziecięcych i Poczty Polskiej ma wesprzeć świeżo upieczonych rodziców.

"Co piąty młody Polak zmaga się z nadwagą i otyłością. Jeśli natychmiast nie powstrzymamy tej plagi, za kilka lat możemy sobie już nie poradzić z falą chorób, w tym cukrzycy" – alarmuje Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak.

Nie wszystkie zabawki, które dzieci znajdą pod choinką, są bezpieczne. Na chwilę przed świętami przyjrzał się im UOKiK. Wnioski? 42 proc. sprawdzonych zabawek naruszało normy.

Żłobki mogą wymagać od rodziców informacji o tym, czy szczepili dzieci i na tej podstawie decydować o pierwszeństwie przyjęcia do placówki - tak w wynika z orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który badał sprawę z Olsztyna.

- W szkole córki oferta najtańszego ubezpieczenia grupowego kosztowała 64 zł. Poszukaliśmy z mężem samodzielnie i udało się znaleźć podobną polisę za 38 zł - napisała do nas za pośrednictwem platformy dziejesie.wp.pl pani Anna z Opola. Wyjaśniamy, jak działają szkolne ubezpieczenia.

Nawet 1500 złotych mogą stracić niektórzy rodzice, jeśli nie złożą wniosku o świadczenie Rodzina 500 plus do końca września.

Wielkimi krokami zbliża się jesień, która jest oczywiście piękna, ale ma też mniej miłą twarz. To coraz niższe temperatury, wiar, deszcz i przeziębienia, które dopadają także nasze dzieci. Choroba dziecka to zawsze kłopot. A gdy dziecko chodzi do szkoły, choroba zawsze wiąże się ze zwolnieniem, pozostaniem w domu. To natomiast może prowadzić do powstania zaległości w szkole. A te trzeba nadrobić…

Według badania Hiper-Com Poland i Grupy Mobilnej Qpony-Blix, aż 90 proc. konsumentów kupuje art. szkolne w sierpniu. Prawie połowa z nich odkłada je na ostatni tydzień wakacji, bo liczy na lepsze promocje.

Jestem chronicznie niewyspana. Powód? Mam 2,5-letniego syna, który lubi harcować do późna i wstawać przed wszystkimi. Gdy w redakcji padła propozycja przetestowania trenera snu z Lidla, dostrzegłam w nim swoją ostatnią szansę. Czy pomógł?

Niektórzy rodzice mogą liczyć nie tylko na 500+ od państwa, ale również pieniądze od samorządu. To taka nagroda za to, że dali gminie nowego mieszkańca. Niestety, "gminne becikowe" należy do rzadkości.

Dziecko w samolocie. Płacz, krzyki, kopanie w fotel. Według badań serwisu podróżniczego Expedia, aż 59 proc. badanych uważa dzieci za najbardziej irytującą część lotu. Dzieci w trakcie podróży przeszkadzają nam znacznie bardziej niż turbulencje, a nawet pijani pasażerowie, którzy denerwują jedynie 45 proc. badanych. Maluchy irytują nawet tych, którzy sami są rodzicami.

To, że najbliższy poniedziałek rozpocznie się strajk nauczycieli, niemal graniczy z pewnością. Wielu rodziców zastanawia się, jak zorganizować czas pociechom. – Mogę dać prelekcję na temat podróży – ogłasza w mediach społecznościowych popularny podróżnik Jakub Urbański.

Biznes nie znosi próżni, firmy szybko zareagowały na strajk nauczycieli. Rodzice, którzy nie chcą czekać na oficjalne decyzje szkół, mogą kupić sobie "święty spokój" i na czas protestu zostawić dzieci na "półkoloniach strajkowych". W gotowości są też nianie.