koronawirus(strona 2/28)

Zespół Dżem zapowiada nową płytę i rusza ze sprzedażą... dżemów. Do wyboru cztery smaki. Zespół zapewnia, że nadal jego głównym "paliwem" jest muzyka, a taki gadżet ma być do niej tylko przyjemnym dodatkiem.

Sklepy prześcigają się w promocjach na maseczki - jednorazowe, bawełniane lub paczki po kilka lub nawet kilkaset sztuk. Które są najlepsze? Eksperci tłumaczą, a my pokazujemy, gdzie można je kupić najtaniej.

Marka odzieżowa Fenty, za którą stała Rihanna, zakończyła działalność po dwóch latach. Powód: zmiany na rynku spowodowane koronawirusem. Piosenkarka nie rezygnuje jednak ze sprzedaży kosmetyków i bielizny.

"Oto mój rachunek za pandemię" – napisała do nas czytelniczka, pani Magda. 10 wizyt u fizjoterapeuty, krzesło typu klęcznik i nowy materac to w jej wypadku koszt niemal 2700 zł. Wszystkie te wydatki wymusił bolący kręgosłup. Doszły też problemy ze wzrokiem i pierwsze okulary – blisko 800 zł.

Białe domki z niebieskimi dachami, ułożone kaskadowo na wybrzeżu. Kojarzysz ten widok? To greckie Santorini. Ryanair właśnie uruchamia bezpośrednie połączenie w tym kierunku. Od lipca polecimy tam z Krakowa.

W czasie pandemii i lockdownu polscy przedsiębiorcy odświeżyli umiejętność kombinowania, pochodzącą z czasów komunizmu – pisze "Sueddeutsche Zeitung".

Wraz z wysypem morsów nad polskimi wodami pojawiły się sauny na kołach. Zainteresowanie jest ogromne. - Kto skorzysta raz, jest już stałym klientem - mówi Paweł Lawski, właściciel jednej z nich. Biznes ruszył z kopyta.

To było do przewidzenia. Polacy spragnieni zakupów już w pierwszy weekend po lockdownie ruszyli do sklepów. Efekt widać poniżej. Zasada DDM obowiązuje tylko w teorii.

Z powodu pandemii popularność zakupów w internecie mocno skoczyła. Są jednak produkty, które biją wszelkie rekordy.

Warszawski przedsiębiorca, który przed pandemią z powodzeniem podnajmował drogie apartamenty na krótkie pobyty, w pandemii poczuł się przyparty do muru i poprosił na "Zrzutce" o pomoc w utrzymaniu mieszkań. Chciał zebrać 25 tys. zł. Nie udało się, ale i tak jest zadowolony z wyniku.

Część restauratorów nie czeka na zielone światło od rządu i decyduje się na otwarcie swoich lokali. Nie zniechęca ich do tego wizja regularnych wizyt kontrolerów. - Mieliśmy już trzy kontrole sanepidu - opowiada WP Finanse Dawid Zmyślony, restaurator z Ostrowa Wielkopolskiego.

Niegdyś pracownicy szczecińskiej podstawówki obserwowali, jak wokół szkoły tętniło życie. Teraz jest tylko cisza - a przez pandemię gastronomia walczy o życie. Nauczyciele i inni pracownicy szkoły postanowili więc pomóc. Uznali, że ich "trzynastki" teraz bardziej przydadzą się innym.

Narciarze w pełnym rynsztunku pojawili się w poniedziałek wieczorem w galeriach handlowych w całej Polsce. To dla nich forma protestu. "Skoro nie możemy jeździć na stokach, to pojeździmy tutaj. Schodami ruchomymi" - ironizują.

Tym razem były zamknięte 35 dni. W poniedziałek sklepy w galeriach handlowych zostały otwarte na nowo po raz trzeci. Czy Polacy kolejny raz zatęsknili za zakupami? Kolejki mówią same za siebie. - Dobrze, że otworzyli galerie - mówi WP Finanse jedna z klientek.

Nie milką echa głośnego rozstania Magdy Gessler ze Schroniskiem Smaków w Bukowinie Tatrzańskiej. Przedstawiciele restauracji wskazują, że z powodu lockdownu nie byli w stanie uregulować opłat franczyzowych.

Już w tym tygodniu rząd chce przedstawić kolejne zasady dotyczące ewentualnego odmrażania życia gospodarczego w najbliższym czasie - zapowiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki.

Pojedyncze osoby snujące się po korytarzach to wszystko, co można było zaobserwować w galeriach w pierwszą w tym roku niedzielę handlową. A w zasadzie pół-, czy może nawet ćwierćhandlową. Otwarte były bowiem tylko nieliczne sklepy.

Dziś pierwsza z siedmiu niedziel handlowych w 2021 roku. Wyjątkowo - z powodu lockdownu - zakupy zrobisz tylko w sklepach spożywczych, drogeriach czy aptekach. Galerie pozostaną zamknięte, choć od poniedziałku odmrożenie. Sklepy mówią więc: dajcie jeszcze jedną handlową niedzielę.

Atmosfera we wrocławskim Pasażu Niepolda dawno nie była tak gorąca. Kluby chciały przyjmować imprezowiczów, ale przez dwie ostatnie noce wejścia strzegły oddziały policji. Efekt? Właściciele zapowiadają, że otworzą się również w tygodniu.

Bitwa na śnieżki to coraz rzadsza rozrywka. Nie dość, że od lat trudno doczekać się opadów śniegu, to jeszcze pandemia i obostrzenia jej towarzyszące oddalają wizję radosnej zabawy. Przy ciągłej aktywności wirusa taka zabawa może być niebezpieczna. Okazuje się, że może także słono kosztować