Nowosądecki Newag debiutuje dziś na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych. To, obok bydgoskiej PESY największa polska firma zajmująca się produkcją, modernizacją oraz naprawami taboru kolejowego. Akcje rosną już o ponad 22 proc.
Sukces polskiego producenta taboru kolejowego. Pierwszy kontrakt zagraniczny podpisała we Włoszech nowosądecka firma Newag na produkcję 10 szynobusów. Jego wartość to 40 milionów euro.
Nowosądecki producent taboru szynowego Newag zarobił w zeszłym roku ok. 56 mln zł, natomiast EBITDA przekroczyła 100 mln zł - powiedział PAP prezes firmy Zbigniew Konieczek. Do końca roku Newag chce zwiększyć zatrudnienie o około 300 osób.
Używany spalinowy pociąg VT614 w barwach Kolei Śląskich pokazała we wtorek spółka Sigma Tabor. Osiem takich pociągów przewoźnik miał otrzymać w grudniu ub. roku; według zapowiedzi dostawcy pierwszy dostanie jeszcze w kwietniu, a wszystkie - do końca czerwca.
Koleje Śląskie mają problemy z taborem, dlatego pociągi wypadają z rozkładu jazdy, a w trasę wyjeżdżają tańsze autobusy. Samorządowa spółka posiada na razie tylko 15 własnych składów, resztę musi wypożyczać.
PKP Intercity chce do 2015 r. wydać 4 mld zł na inwestycje w tabor. Połowa tej sumy ma pochodzić z funduszy unijnych, pozostałą część spółka planuje pozyskać na rynkach finansowych. Poza taborem, przewoźnik zamierza inwestować też w swoje zaplecza techniczne.
W Miejskich Zakładach Autobusowych w Warszawie na złom trafiają 15-letnie autobusy z niską podłogą. Tymczasem po stolicy wciąż jeżdżą "szroty", czyli totalnie zajeżdżone ikarusy z lat 80 - ustaliło "Życie Warszawy".
Branża usług remontowych dla kolei jest w fazie trudno przewidywalnych dynamicznych zmian. Dla niektórych firm oznacza to poważne kłopoty, dla innych wielką szansę. Od wszystkich wymaga odważnych decyzji.
Polscy przewoźnicy szykują się do wielkiego remontu - łącznie ma on objąć kilkaset wagonów. Nie zmieni to jednak faktu, że średni wiek taboru na polskiej kolei to ok. 30 lat.
Kolejowi przewoźnicy w Polsce zakupili w 2009 r. tylko 17 pociągów pasażerskich. To o 72,24 proc. mniej niż rok wcześniej, kiedy kupiono ich 66 - poinformowała w środę firma "JMK. Analizy rynku transportowego".
Niemieckie koleje Deutsche Bahn mogą zablokować unijne subwencje dla PKP Intercity - donosi "Nasz Dziennik". Gazeta przypomina, że Niemcy chcą wejść na nasz rynek przewozów pasażerskich.