Jak ratować USA przed zapaścią? Nie wystarczą cięcia budżetowe, dotyczące głównie środków na edukację dla dzieci gorzej sytuowanych oraz badania i rozwój. Trzeba by raczej zmusić tych najobrzydliwiej bogatych, żeby dołożyli się do uzdrowienia budżetu - zlikwidować ulgi podatkowe dla wielkich korporacji oraz najzamożniejszych Amerykanów (sziś prezes Wal-Martu zarabia... 900 razy tyle, co przeciętny zatrudniony w jego korporacji). Niestety - tego nie potrafi nawet najpotężniejszy człowiek w kraju, sam Barack Obama - pisze Michał Sutowski w Wirtualnej Polsce.