dyskonty(strona 6/7)

Aż 85 proc. Polaków deklaruje, że jada mięso - z takiego założenia wychodzi Lidl i przed Wielkanocą obniża ceny wybranych rodzajów mięsa. Sieć zapowiada obniżki sięgające 40 proc.

Popyt na akcje Dino jest duży, ale analitycy uważają, że ekspansję sieci handlowej Dino może powstrzymać Biedronka, która wciąż ma największy wpływ na rynek i nie zamierza składać broni - pisze "Parkiet".

Lidl Polska zapowiada prozdrowotne zmiany w asortymencie. Niemiecka sieć chce zmniejszyć zawartość soli oraz cukru w produktach marek własnych o 20 proc. Długoterminowy cel ma zostać osiągnięty do 2025 roku. Redukcja cukru obejmie takie produkty jak płatki śniadaniowe czy napoje, a redukcja soli wyroby piekarnicze.

Małe sklepy Lidl Express mają łączyć w sobie najlepsze cechy popularnego dyskontu z możliwością odbioru produktów zamówionych online.

Tesco podnosi wynagrodzenia pracowników sieci sklepów, średnio o 7 proc. Zmiana dotyczy pracowników sklepów na stanowiskach niekierowniczych i zacznie obowiązywać od lipca tego roku. Najniższe miesięczne wynagrodzenie w Tesco wzrośnie do 2.295 zł brutto na pełny etat dla osób z co najmniej 12-miesięcznym stażem pracy z obecnych 2.110 zł - informuje sieć sklepów.

W ciągu trzech miesięcy do 8 listopada obroty w sklepach Lidl i Aldi w Wielkiej Brytanii wzrosły odpowiednio o 19 proc. i 16,5 proc. Jednocześnie Tesco, Morrisons i Asda - czyli trzy spośród czterech czołowych brytyjskich sieci hipermarketów - odnotowały w tym okresie spadek sprzedaży.

Dwa pierwsze sklepy w nowym koncepcie ruszyły 7 października.

Tesco w Wielkiej Brytanii zanotowało kolejny kwartał spadku sprzedaży, choć nie tak mocnego jak w poprzednich okresach.

W tym roku może powstać nawet 2,3 tysiąca nowych sklepów.

W tym roku zapowiada się znacznie wolniejszy przyrost sklepów sieci dyskontowych oraz spadek dynamiki ich obrotów - wynika z danych Euromonitor International, które publikuje "Rzeczpospolita".

Wbrew temu, co można sądzić po głośnych promocjach, odzież najrzadziej kupujemy w dyskontach. Za to coraz częściej robimy to przez internet, który jest też podstawowym źródłem informacji o modzie.

Od kilku lat dynamicznie zwiększa się udział dyskontów w handlu detalicznym. Eksperci przewidują jednak, że w najbliższych latach najszybciej rosła będzie sieć sklepów o małej powierzchni. Firmy będą też dostosować strategię sprzedaży do rosnącego segmentu e-handlu. W ciągu 10 lat zakupy spożywcze przez internet będzie robiło 25 proc. Polaków.

Młodsi uciekają z centów handlowych do sklepów internetowych, zaś starsi coraz chętniej wybierają sieci dyskontowe czy bazary. Jednak nie zniechęca to deweloperów - pisze "Rzeczpospolita".

Tylko Włosi kupują częściej na bazarach niż Polacy. Naszym targowiskom nie zagroził nawet e-handel. One same zabierają natomiast klientów hipermarketom - pisze "Rzeczpospolita".

Liczba dyskontów w Polsce może jeszcze wzrosnąć nawet dwukrotnie w perspektywie kilku lat - tak potencjał rynku ocenia Przemysław Schmidt, członek rady nadzorczej Czerwonej Torebki. Dziś działa ponad 3 tysiące tego typu sklepów, a do końca roku ma ich być 4 tysiące.

Ekspansja dyskontów pozostaje największym wyzwaniem dla hipermarketów i mniejszych sklepów. Metodą na ograniczenie ich dominacji jest m.in. franczyza, obniżanie cen i cięcie kosztów. Wielkie sieci handlowe na razie nie muszą martwić się o wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę, bo dwa projekty w tej sprawie przepadały w Sejmie.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zgodził się na przejęcie hipermarketu Real przez Auchan. Zgoda ta ma charakter warunkowy, gdyż Auchan będzie musiał w ciągu półtora roku od zakończenia transakcji sprzedać część swoich placówek. Zdaniem przedstawicieli środowiska właścicieli małych i średnich sklepów nie jest to zagrożenie dla mniejszych placówek. Groźniejszy jest dynamiczny rozwój dyskontów.

Polscy handlowcy protestują przeciwko nadmiernemu ich zdaniem rozwojowi sieci dyskontowych w naszym kraju. Ich zdaniem to sytuacja szkodliwa dla gospodarki i klientów, którym ogranicza się możliwości wyboru.

Tłum w Biedronce taki, że nie da się wejść, w Lidlu kolejki liczą w kilometrach. Polacy sypią groszem zupełnie, nie zwracając uwagi ceny. Przy okazji 15. Koszyka WP.PL oprócz standardowego sprawdzenia cen w najpopularniejszych sklepach pod lupę wzięliśmy dyskonty. No i wyszło szydło z worka.

W ciągu ostatnich pięć lat zbankrutowało osiem Polmosów. Z blisko 1000 gorzelni w ciągu 20 lat zostało 100. To jeden z najmniej rentownych rynków sektora spożywczego. Polacy piją więcej whisky, a wódkę wolą kupować w dyskontach, co jeszcze bardziej obniża zyski branży.