Im więcej białego puchu leci z nieba, tym lepiej widać, że są dobrzy i ci gorsi dozorcy. Jedni lepiej, inni gorzej, gdzie indziej ich jakby brakuje. Ale czy można się dziwić, że w zawodzie, gdzie 1600 zł na rękę to świetna pensja, brakuje rąk do pracy? - Pieniądze nie są duże, obowiązków sporo, to nie jest robota od ósmej do szesnastej – mówi jeden z dozorców.