gazociąg północny(strona 4/4)

Znikają ostatnie przeszkody dla Gazociągu Północnego, który przez Bałtyk ma połączyć Rosję i Niemcy. Szwecja i Finlandia, które miały najwięcej zastrzeżeń, wpuściły rurę na swoje wody - pisze "Gazeta Wyborcza".

Szwedzki rząd wydał pozytywną decyzję w sprawie przebiegu Gazociągu Północnego przez szwedzką strefę ekonomiczną na Morzu Bałtyckim - podano w czwartek w Sztokholmie.

Państwa skandynawskie, szczególnie Szwecja, zwlekają z wydaniem zgody na budowę Nord Stream (Gazociągu Północnego), wywołując tym widoczne zniecierpliwienie Moskwy - pisze dziennik "Le Figaro". Gazeta zauważa przy tym, że udziałem w tej inwestycji interesuje się francuski gigant energetyki GDF Suez.

Dziennik "Le Figaro" analizuje przyczyny opóźnienia budowy gazociągu po dnie Morza Bałtyckiego. Zdaniem francuskiej prasy, ze zgodą na jego budowę zwlekają przede wszystkim kraje Europy Północnej.

Dania jako pierwsze państwo zgodziła się na budowę Gazociągu Północnego przez swoje wody terytorialne Morza Bałtyckiego. Informując o tym rosyjski dziennik "Kommiersant" zwraca uwagę, że to jednak nie koniec problemów z otrzymaniem kolejnych zezwoleń na budowę i eksploatację rury po dnie Bałtyku.

Dania jako pierwsze z pięciu państw bałtyckich wydała zezwolenie na budowę Gazociągu Północnego - informuje we wtorek agencja dpa, powołując się na konsorcjum Nord Stream. W Rosji, Finlandii, Szwecji i Niemczech takich zezwoleń jeszcze nie ma.

Dania wyrazi zgodę na budowę Gazociągu Północnego przez wody duńskiej strefy ekonomicznej. Informację taką podał kopenhaski dziennik "Politiken", powołując się na źródła w państwowym Zarządzie Energetyki.

Inwestor Gazociągu Północnego zgodził się wypłacić odszkodowań fińskim rybakom, jeżeli budowa i eksploatacja rurociągu zaszkodzi rybołówstwu - poinformował fiński dziennik "Aamulehti", ukazujący się w Tampere w Finlandii.

W piątek upływa termin, w którym szwedzkie instytucje mogą zgłaszać uwagi na temat planowanej budowy Gazociągu Północnego. Wiadomo już, że większość urzędów krytykuje inwestycję. Tymczasem niemiecko-rosyjskie konsorcjum Nord Stream zaczęło zwozić do Szwecji rury.

Rosja niecierpliwi się czekając na decyzje Finlandii i Szwecji w sprawie budowy Gazociągu Bałtyckiego łączącego Rosję z Niemcami. O sprawie pisze sztokholmski dziennik "Svenska Dagbladet".

Dziennik "Kommiersant" donosi, że przeciwko budowie bałtyckiej
magistrali wystąpiła Bundeswehra.

Gazociąg Północny zablokuje rozwój portów w Szczecinie i Świnoujściu - tak wynika ze stanowiska polskich władz w sprawie projektu rosyjsko-niemieckiej rury, do którego dotarła "Gazeta Wyborcza".

Problemy związane z budowa Gazociągu Północnego stanowiły jeden z głównych tematów rozmów Władimira Putina w Helsinkach. Podczas rozmów z premierem Finlandii Matti Vanhanenem szef rosyjskiego rządu wzywał do jak najszybszego wydania zgody na budowę Gazociągu Północnego, łączącego Rosję z Niemcami poprzez fińską strefę ekonomiczną na Bałtyku.

Inwestorzy budujący Gazociąg Północny wierzą, że będzie on gotowy wcześniej niż planowano. Jak powiedział w Berlinie szef firmy Wingas (czyt. łingaz) Rainer Seele (czyt. rajner zejle), gazociąg może zostać uruchomiony w 2011 roku.

Zarząd Związku Miast i Gmin Morskich (ZMiGM)
jest przeciwny budowie gazociągu północnego Nord Stream i wystąpi
w przyszłym tygodniu do premiera o rozpoczęcie działań, które
zablokują tę inwestycję. Wiceprezes ZMiGM Piotr Jania
poinformował PAP, że uchwałę w tej sprawie zarząd związku podjął w
piątek w Gdańsku.

Wielu polityków oraz ekspertów przestrzega, że konsekwencją konfliktu gazowego Rosji z Ukrainą, będzie skuteczniejsze forsowanie przez Moskwę projektu Gazociągu Północnego

Wiceprzewodniczący frakcji CDU/CSU Andreas
Schockenhoff skrytykował wypowiedź premiera Rosji
Władimira Putina, który zagroził państwom europejskim wstrzymaniem
budowy Gazociągu Północnego.

Były prezydent Aleksander Kwaśniewski
oświadczył w "Rzeczpospolitej", że jego wypowiedź w sprawie
poparcia dla projektu Gazociągu Północnego "została
wyolbrzymiona". Jak zaznaczył do sprawy Gazociągu należy
podchodzić pragmatycznie.