mandat(strona 7/11)

Kierowcy z Rosji, Ukrainy czy Białorusi nie muszą się bać polskich fotoradarów.

Kieleccy funkcjonariusze nie mają lekkiego życia z Obwodowym Urzędem Miar.

Zaostrzenie kar finansowych i edukacja społeczeństwa to skuteczniejsze sposoby walki o bezpieczeństwo na drogach niż podnoszenie sankcji karnych - oceniają prawnicy pytani o wchodzące w życie zmiany w przepisach związanych z ruchem drogowym.

Statystyczny gapowicz to mieszkający w dużym mieście mężczyzna w wieku do 35 lat, a jego mandaty za jazdę bez ważnego biletu średnio warte są 972 zł - wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Łączny dług gapowiczów notowanych w KRD sięga 245 mln zł.

800 zł - tyle od soboty trzeba zapłacić za parkowanie, bez koniecznych uprawnień, w miejscu dla niepełnosprawnych. Więcej zapłacą też ci kierowcy, którzy zignorują ograniczenia wjazdu pojazdów o określonej masie.

Eksperci krytykują poselski pomysł zmian w karach za przekroczenie prędkości. Parlamentarzyści PO chcą, żeby kary administracyjne dla właścicieli zastąpiły mandaty dla kierujących. Chodzi o zdjęcia wykonane przez stacjonarne fotoradary.

MSW chce zaostrzenia kar m.in. za parkowanie nieuprawnionych osób w miejscach przeznaczonych dla niepełnosprawnych. Miałby za to grozić mandat w wysokości 800 zł. Wyższe mandaty mają też płacić kierowcy, którzy zignorują ograniczenia wjazdu pojazdów o określonej masie.

We Włoszech wymierzono mandat - zapewne pierwszy tego rodzaju - pieszemu za korzystanie z telefonu komórkowego podczas przechodzenia przez ulicę. Włoskie media poinformowały, że grzywną w wysokości 25 euro ukarano kobietę w Lombardii na północy kraju.

Straż miejska kieruje do sądów coraz więcej wniosków o ukaranie osób
obwinionych o wykroczenia. W zeszłym roku było ich 153 tys., czyli o blisko 30 tys. więcej niż w
2012 r.

Wielu z nas zdarza się łamać obowiązujące przepisy. W końcu kto nigdy nie przechodził przez jezdnię na czerwonym świetle? Czy każdy zawsze pamięta o zapinaniu pasów bezpieczeństwa? Na szczęście na straży prawa stoją odpowiednie służby i nie wahają się ukarać niesfornego obywatela mandatem

Wśród internautów coraz większą popularność zdobywa wzór pisma, które powinniśmy wysłać do straży miejskiej, gdy otrzymamy mandat na podstawie fotoradaru – a nie chcemy płacić. Prawnicy przyznają: dokument może nas uratować przed mandatem

Skarbówka ma tylko tydzień na zwrotu nadpłaty podatku PIT. Należą ci się pieniądze? Możesz ich nie zobaczyć na oczy. Fiskus ma prawo zająć twój zwrot na poczet różnych zaległości - podaje "Rzeczpospolita".

Popularny internetowy komik dostał mandat od policji za brak zarejestrowania działalności gospodarczej. Zdaniem policjantów drogówki umieszczanie filmów wideo w serwisie YouTube i zarabianie na reklamach jest równoznaczne z prowadzeniem nielegalnej działalności, za co grozi kara grzywny. Mieli do tego prawo?

W ciągu 7 dni po przyjęciu mandatu od fiskusa można złożyć wniosek o jego uchylenie. Ukarany podatnik musi udać się w tym celu z wnioskiem do sądu rejonowego.

Funkcjonariusz pozostawił pojazd na miejscu wyznaczonym dla straży pożarnej. 14-latka zażądała, by zapłacił administracji osiedla grzywnę.

Ubywa firm nie wywiązujących się z obowiązku wypłaty wynagrodzeń pracownikom. Jednak i tak w ubiegłym roku były one winne zatrudnionym 196 milionów złotych

Projekt ustawy PO przewiduje, że mandaty drogowe zdrożeją i będą
wzrastać tak jak średnia pensja - czytamy w "Gazecie Wyborczej". Mandaty z fotoradarów mieliby
płacić właściciele pojazdów - bez względu na to, kto prowadził samochód.

Rośnie aktywność organów kontroli skarbowej. Tylko w pierwszej połowie tego roku skarbówka nałożyła 24 tys. mandatów na podatników, przeprowadziła prawie 5 tys. kontroli i zabezpieczyła ponad 1,2 mld zł na poczet ich przyszłych zobowiązań karnoskarbowych - podaje "Puls Biznesu".

Władze wielu gmin i prowincji we Włoszech zakupiły fotoradary, które nie spełniają norm ministerstwa transportu, nie mają homologacji i uważane są wręcz za niebezpieczne. Apele resortu o ich natychmiastowe usunięcie nie przynoszą rezultatu.

Zanim weźmiesz się za porządkowanie posesji, schowaj piłę i siekierę do szafy. Wycięcie drzewa może cię kosztować setki tysięcy złotych. Prawo chroni nawet krzewy.