Prezydent Lech Kaczyński podpisał
nowelizację ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych. Od 1 stycznia 2009 r. osoby, które nie mają za jakiś
okres dokumentów niezbędnych do wyliczenia świadczenia, będą mogły
wnioskować o przeliczenie renty lub emerytury.
Zmianę trybu negocjacji wskaźnika
waloryzacji rent i emerytur przewiduje projekt nowelizacji ustawy
o emeryturach i rentach z FUS, przyjęty przez rząd.
Osoby, które ubiegają się o emerytury i renty, mają ogromne problemy z udowodnieniem w ZUS wysokości zarobków sprzed 1980 r. Na razie mogą z nim walczyć tylko przed sądem - pisze "Rzeczpospolita".
Emerytury i renty wzrosną od marca o 6,5
proc. - poinformował wicepremier, minister gospodarki i
przewodniczący Komisji Trójstronnej Waldemar Pawlak po piątkowym
posiedzeniu komisji na temat waloryzacji.
Nowy system naliczania rent oraz zasadę, że
renta nie będzie zmniejszana ani zawieszana ze względu na wysokość
dochodów z pracy zarobkowej, przewiduje projekt ustawy, który
resort pracy skierował do konsultacji.
Wczoraj w redakcji "Polski Dziennika Łódzkiego" gościli eksperci z oddziału wojewódzkiego ZUS w Łodzi. Odpowiadali oni na pytania Czytelników, zainteresowanych nowymi przepisami, dotyczącymi składek na ubezpieczenia społeczne rencistów prowadzących działalność gospodarczą.
Prezydent podpisał ustawę przywracającą
coroczną waloryzację rent i emerytur, a także ustawę wydłużającą o
rok obowiązywanie obecnych przepisów dotyczących przechodzenia na
wcześniejszą emeryturę - poinformowała Kancelaria
Prezydenta.
Minister pracy i polityki społecznej Joanna
Kluzik-Rostkowska zapowiada zmianę prawa, by renty rodzinnej nie
dostawała osoba, która wywołała przestępstwem umyślnym
okoliczności uzasadniające przyznanie tego świadczenia.
Spada liczba rent przyznawanych z tytułu niezdolności do pracy. Z informacji ZUS wynika, że o ile w 1999 roku przyznano ponad 150 tysięcy rent, to w roku 2006 trzy razy mniej - 50 tysięcy.
Senacka komisja rodziny i polityki
społecznej poparła ustawę przywracającą coroczną
waloryzację rent i emerytur, a także ustawę przedłużającą do końca
2008 r. obecnie obowiązujące przepisy o zasadach przechodzenia na
wcześniejsze emerytury.
Od 1996 r. z rehabilitacji leczniczej
prowadzonej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych skorzystało około
540 tys. osób. ZUS podkreśla, że rehabilitacja ta ma znaczny
udział w spadku liczby wypłacanych rent.
Rządowy projekt ustawy przywracający coroczną
waloryzację rent i emerytur o wskaźnik inflacji zwiększony co
najmniej o 20 proc. wskaźnika realnego wzrostu płac, do piątku ma
trafić do marszałka Sejmu - zapowiedział doradca minister
pracy i polityki społecznej Włodzimierz Czechowski.
Od 1 stycznia 2009 r. wysokość rent z tytułu
niezdolności do pracy będzie zależeć od wysokości składek
zgromadzonych na koncie emerytalnym. Projekt odpowiedniej ustawy
trafił już do konsultacji społecznych - podaje "Gazeta Prawna".
W przyszłym tygodniu Komitet Stały rządu ma przyjąć projekt ustawy o corocznej waloryzacji emerytur i rent. Poinformowała o tym minister pracy i politycy społecznej, Anna Kalata. Na konferencji prasowej w Sejmie pani minister podkreśliła, że jest to realizacja postulatu Samoobrony oraz rządowego programu "Solidarne państwo" . Emerytury i renty maja rosnąć co roku o wskaźnik inflacji plus 20 procent wzrostu przeciętnego wynagrodzenia.
Ogólnopolskie Porozumienie Związków
Zawodowych (OPZZ) z oburzeniem przyjmuje informację o planowanych
rozwiązaniach prawnych dotyczących emerytur pomostowych.
Negatywnie ocenia je także Business Centre Club (BCC).
"Rzeczpospolita" dotarła do projektu zmiany zasad waloryzacji rent i emerytur. Według gazety, proponowane przez resort pracy rozwiązania będą kosztowały budżet w ciągu pięciu lat 30 miliardów złotych.
Ustawa o emeryturach pomostowych wejdzie w
życie w styczniu 2008 r. Emerytury i renty będą corocznie
waloryzowane, górnicy zachowają przywileje, ale rząd będzie
ograniczać prawo do wcześniejszych emerytur - zapowiada
wicepremier Ludwik Dorn w wywiadzie udzielonym "Gazecie Prawnej".
Ogólnopolskie Porozumienie Związków
Zawodowych (OPZZ) uważa, że ustawa o dodatku pieniężnym, którą w
poniedziałek podpisał prezydent, to "okradanie znacznej części
emerytów i rencistów przez rządzącą ekipę".
Prezydent Lech Kaczyński podpisał
nowelizację ustawy o zapomogach dla najuboższych emerytów i
rencistów. Oznacza to, że ci, których dochód nie przekracza 1200 złotych brutto, dostaną w kwietniu jednorazowy dodatek.
SLD złożył w Sejmie projekt
zmiany w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych, dotyczący tzw. emerytur pomostowych. Poinformowali o
tym liderzy Sojuszu oraz Ogólnopolskiego Porozumienia Związków
Zawodowych na konferencji prasowej.
SLD wspólnie z OPZZ krytykują rząd za odejście od planowanej wcześniej waloryzacji emerytur i rent. Przewodniczący Sojuszu Wojciech Olejniczak zaznaczył, że rząd oszukuje miliony rencistów i emerytów proponując tylko najbiedniejszym z nich jednorazowe dodatki.
Projekt, przewidujący wypłatę dla
najuboższych emerytów i rencistów jednorazowego dodatku w
wysokości 150 do 330 złotych, został skierowany do dalszych prac.
Decyzję w tej sprawie podjęła w piątek sejmowa Komisja Polityki
Społecznej i powołała podkomisję do prowadzenia dalszych prac nad
projektem ustawy.