Opóźnienia w wypłatach 500+ dotknęły rodzinnych budżetów. Choć składali wnioski jeszcze w lipcu, wciąż nie zobaczyli ani grosza. Urzędnicy tłumaczą, że mają trzy miesiące na zlecenie przelewów i nic nikomu do tego, kiedy to zrobią.
Jeśli PiS utrzymuje, że życie zaczyna się w momencie poczęcia, to w tym samym momencie kobieta staje się matką. Dlatego też powinno jej przysługiwać 500+.
Od lat wczesna jesień kojarzy się Polakom z grzybobraniem. Można spędzić nieco czasu w lesie, pozbierać grzyby, a potem sprzedać je z zyskiem. - Ale sytuacja jest coraz gorsza. Polacy mają 500 plus, a my nie mamy grzybów - słyszymy w skupach runa leśnego.
Niektóre przychodnie domagają się zapłaty za wydanie zaświadczenia o stanie zdrowia. To, które często jest niezbędne do pobierania świadczenia 500+ dla niepełnosprawnych. Za papier trzeba zapłacić od 50 do 150 zł. Resort zapewnia, że nic o takich opłatach nie wie.
Od lipca rodzice mogą ubiegać się o świadczenie również na pierwsze dziecko. Państwo pieniądze wypłaci z opóźnieniem, ale zapewnione jest wyrównanie. Jest jednak jeden haczyk – wyrównania za okres lipiec-wrzesień nie otrzymają rodzice, którzy wniosek złożą w październiku.
Na dodatkowe 500 zł może liczyć 850 tys. osób niesamodzielnych. Nie zawsze droga po to wsparcie jest prosta. - Jesteśmy widocznie za mało upośledzeni, żeby nas załatwili za jednym razem - mówi Małgorzata Marczyńska, mama Adama z pierwszą grupą inwalidzką.
Prawo do 500+ dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji przysługuje tym, których dochód nie przekracza 1600 zł. Co do zasady nie wlicza się w to renta rodzinna, ale - jak wskazują eksperci - nie każda.
Do tematu waloryzacji 500+ odniósł się wiceminister w resorcie rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed. Potwierdził, że ministerstwo jest otwarte na ten pomysł, jednakże jego realizację uzależnił od kondycji przyszłorocznego budżetu.
W badaniu Polacy zostali zapytani, czy chcieliby, aby 500+ podlegało waloryzacji rok do roku, na podobnych zasadach jak emerytury. Z tym pomysłem zgadza się ponad 40 proc. Polaków.
Od października ruszają wypłaty nowego dodatku dla potrzebujących - 500 plus dla niepełnosprawnych. Co miesiąc osoby niezdolne do samodzielnej egzystencji - w tym emeryci - będą mogły dostać 500 zł dodatku. Jakie są zasady?
Banki niechętnie traktują świadczenie 500+ jako dodatkowy, pewny dochód rodziny. Dlatego dodatkowe pieniądze od rządu PiS nie pomogą przy wzięciu większego kredytu.
W przyszłym roku sytuacja najbiedniejszych seniorów może znacznie się poprawić. Szykuje się rekordowo wysoka waloryzacja emerytur, najpewniej po raz kolejny wypłacona będzie też 13. emerytura. Do tego niektórzy załapią się jeszcze na dodatek 500 zł.
Efekt socjalny "500+" jest niwelowany przez inflację oraz przez bardzo niską waloryzację świadczeń socjalnych – zauważa Dominik Owczarek, który na co dzień przygląda się obszarom polskiej biedy. A ta wciąż się rozszerza. Niezależnie od tego, jak dużo pieniędzy rząd przeznacza na programy socjalne.
Niełatwa jest urzędowa batalia Polaków pracujących za granicą, którzy ubiegają się o świadczenia 500+. Nasza czytelniczka na decyzję czeka niemal od roku. W tym czasie państwo powinno jej wypłacić 6 tys. złotych.
Kasjer na 500 złotych musi pracować cztery dni. Zenonowi Martyniukowi wystarczy 10 minut. Robert Lewandowski 500 zł zarabia w 50 sekund. Z kolei Jarosław Kaczyński w cztery godziny - wylicza "Super Express".
Oprócz 500 złotych od państwa, niektóre miasta wypłacają swoim mieszkańcom dodatkowe pieniądze. Są to m.in. Łomża, Kraków czy Wadowice. Tu można liczyć na podwójne, a nawet potrójne świadczenie.
Niektórzy rodzice mogą liczyć nie tylko na 500+ od państwa, ale również pieniądze od samorządu. To taka nagroda za to, że dali gminie nowego mieszkańca. Niestety, "gminne becikowe" należy do rzadkości.
Prof. Leszek Balcerowicz, były minister finansów, uważa, że bogatsze rodziny nie powinny dostawać 500+. - Program miał podnieść dzietność, efekt jest zerowy - dodaje w rozmowie z "Faktem".
Niektórzy seniorzy załapią się na 500+ od października. Tacy, którzy mają głodowe świadczenia oraz są niezdolni do samodzielnej egzystencji. Im szybciej złożony wniosek, tym wcześniej ZUS wyda decyzję.
O 500+ dla osób z niepełnosprawnościami mogą ubiegać się również seniorzy, którzy nie są zdolni do samodzielnej egzystencji lub pobierają zasiłek pielęgnacyjny. Dzięki temu jeszcze w tym roku będą mogli liczyć na 1500 złotych.
Zakończono prace nad ustawą, dzięki której osoby niepełnosprawne i niezdolne do samodzielnej egzystencji mają dostawać od października nawet 500 zł dodatku co miesiąc. Ale nie wszyscy.