abonament(strona 2/14)

W środę posłowie zajmą się pensjami w NBP, rekompensatą dla mediów publicznych, użytkowaniem wieczystym oraz rządowym programem Mama 4+. Rząd przedstawia także informacje o śledztwie ws. zabójstwa Adamowicza.

W środę posłowie zajmą się pensjami w NBP, rekompensatą dla mediów publicznych, użytkowaniem wieczystym oraz rządowym programem Mama 4+. Rząd przedstawia także informacje o śledztwie ws. zabójstwa Adamowicza.

Jest cała lista osób zwolnionych z płacenia daniny na państwowe radio i telewizję. Prawdopodobnie utracone z t ego powodu wpływy za zeszły rok zrekompensuje mediom rząd.

W kwietniu szef Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański mówił: praktycznie jest już zdecydowane, że od przyszłego roku abonament będzie pokrywany z budżetu państwa. Teraz okazuje się, że nic nie jest pewne.

Rzecznik Praw Obywatelskich, Adam Bodnar chce zmian w abonamencie RTV. Jego zdaniem osoby z niepełnosprawnościami nie powinny być zmuszane do osobistej wizyty na poczcie. Tymczasem muszą odwiedzić urząd, aby potwierdzać uprawnienia do zwolnienia z opłat abonamentowych. I to właśnie nie podoba się RPO.

Szef Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański chciałby, żeby emeryci płacili abonament w symbolicznej wysokości 1 zł. I to nie tylko ci powyżej 75. roku życia, ale znacznie młodsi. - Trzeba ich odciążyć z opłat, bo w większości i tak narzekają na swoją sytuację - mówi Czabański.

Nie - jak teraz - 22,70 zł, ale zaledwie 6-8 zł miesięcznie ma wynosić nowy abonament, nad którym pracuje resort kultury. Paradoksalnie jednak, duże rodziny na tej obniżce stracą. Mogą zapłacić nawet dwa razy tyle co dotychczas.

Jeszcze kilka miesięcy temu połowa użytkowników płatnej telewizji odgrażała się, że zrezygnuje z tych usług. Okazało się, że to strachy na lachy, bo żadnego exodusu na razie nie ma. Choć głównie dlatego, że projekt nowego abonamentu trafił do sejmowej zamrażarki.

- Prawie każdy obywatel ma problemy z płaceniem abonamentu. Niektórzy zapominają, spóźniają się, są zajęci. I my to rozumiemy - powiedział w piątek Piotr Gliński, wicepremier oraz minister kultury i dziedzictwa narodowego. W ten sposób nawiązał do swoich problemów z płatnością. Kilka dni temu tabloidy donosiły, że Gliński o abonamencie zapomniał na półtora roku. Już uregulował płatność. Wicepremier powiedział też, jaka przyszłość czeka abonament.

Większość ministrów w rządzie Beaty Szydło nie ujawni, czy płaci abonament radiowo-telewizyjny. Niektórzy zapewniają, że oczywiście płacą, ale dowodów wpłaty nie udostępnią. Dlaczego? Bo to ich prywatna sprawa i nie ma związku z zajmowanym stanowiskiem.

- W Polsce jest niska ściągalność abonamentu, chcemy to naprawić, uszczelnić system abonamentowy poprzez nowelizację przepisów - mówił wielokrotnie minister kultury Piotr Gliński. Uszczelnianie powinien zacząć od siebie. Okazuje się bowiem, że sam abonamentu nie płacił.

Rejestrowanie spółek za granicą albo dodawanie pojedynczych kanałów - a nie pakietów - do umów na telefon lub internet. To tylko niektóre sposoby, którymi operatorzy płatnych telewizji próbują obejść nowe przepisy o abonamencie.

To fabryka fake newsów, fałszu i przekłamywania rzeczywistości. Nie będę na nią płacił - Sławomir Neumann o telewizji publicznej w rozmowie z Kamilą Biedrzycką-Osicą w #dzieńdobryWP.

Grzegorz Furgo z PO sugeruje, że w sieci Play można skorzystać z oferty telewizyjnej, w której nie trzeba mieć telewizora oraz nie ma programów TVP i tym samym nie trzeba płacić abonamentu. Brak telewizji publicznej w ofercie oraz przeznaczenie na komputery i urządzenia mobilne, nie zwalnia jednak z abonamentu.

Platforma chce skorzystać na kontrowersjach związanych z obowiązkowym płaceniem abonamentu i startuje z nową promocją.

- Będziecie ratować miliardami telewizję publiczną, a macie Telewizję Republika, która może mieć nawet dziesięć kanałów za jedną setną tych pieniędzy - skrytykował rządzących Tomasz Sakiewicz, członek zarządu Telewizji Republika. Chodzi oczywiście o nowe przepisy w sprawie abonamentu RTV, które - jego zdaniem - wywołają protesty. - Czarne marsze przy tym to będzie nic - stwierdził.

Nowe przepisy dotyczące abonamentu budzą wiele kontrowersji wśród Polaków. Wielu z nich uważa, że zostaną przez nie obciążeni kolejnymi opłatami. - Ustawa abonamentowa nie wprowadza niczego nowego, tylko ma uszczelnić pobór - podkreślił w programie Dzień Dobry WP Tomasz Grynkiewicz, redaktor naczelny money.pl.