Do końca tego roku będzie gotowy projekt ustawy w sprawie emerytur górniczych - zapowiedział minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Resort pracy przygotowuje projekty ustaw zmieniających zasady przechodzenia górników na emerytury. Chociaż oficjalnie zaprzecza, prowadzi prace analityczne i są one zaawansowane - ustalił "Dziennik Gazeta Prawna".
Projekt ustawy odbierającej górnikom możliwość wcześniejszego
zakończenia pracy pojawi się w Sejmie dopiero po uchwaleniu nowelizacji ustawy wydłużającej wiek
emerytalny
Projekt ustawy odbierającej górnikom możliwość wcześniejszego zakończenia pracy pojawi się w Sejmie dopiero po uchwaleniu nowelizacji ustawy wydłużającej wiek emerytalny - ustalił "Dziennik Gazeta Prawna" w źródłach rządowych.
Kompania Węglowa przeznaczy dodatkowe środki na wzrost płac w tych
kopalniach, które przekroczą zakładany plan wydobycia węgla. Zarząd firmy chce w ten sposób
zmotywować kopalnie do osiągania lepszych wyników i liczy na przekroczenie planu o ok. 800 tys.
ton.
Wicepremier Waldemar Pawlak zapewnił w poniedziałek w Katowicach, że rząd nie planuje zmian w systemie emerytur górniczych, które zapewniają górnikom prawo do emerytur po 25 latach pracy pod ziemią.
Nie ma możliwości, by górnicy stracili swoje emerytury. Jeżeli rząd spróbuje je ruszyć, to się przekona, jacy jesteśmy silni, mówi w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Piotr Duda, przewodniczący NSZZ "Solidarność".
Przejęta w ubiegłym roku przez czeskiego inwestora kopalnia Silesia do
końca tego roku zamierza zwiększyć zatrudnienie do ponad 1,1 tys. osób. Będzie to 50 proc. więcej
niż jesienią zeszłego roku, kiedy inwestor przejął kopalnię od Kompanii Węglowej (KW).
"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że w tym tygodniu rozstrzygnie się, czy wybuchnie strajk generalny w polskich kopalniach, a domagający się 10-procentowych podwyżek górnicy ruszą na Warszawę.
Działające w Kompanii Węglowej (KW) związki zawodowe wszczęły w
poniedziałek spór zbiorowy z zarządem tej największej górniczej firmy, zatrudniającej ok. 60 tys.
osób. Związkowcy domagają się 10-procentowej podwyżki płac.
"Bunt niewolników" to jedno z wielu haseł, jakie przynieśli ze sobą na transparentach górnicy przed Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach. Ponad pięć tys. osób wzięło przeszło ulicami miasta. Protest zorganizowały wszystkie związki zawodowe działające w tej branży, by pokazać swój sprzeciw między innymi wobec dzikiej - jak ją nazywają związkowcy - prywatyzacji Jastrzębskiej Spółki Węglowej i braku reakcji ze strony rządu na trudną sytuacje górnictwa.
Kilka tysięcy górników manifestuje w piątek w Katowicach, protestując
przeciwko polityce rządu. Demonstrację zorganizowały wszystkie górnicze centrale związkowe.
Zarzucają rządowi i prezesom spółek węglowych m.in. antypracowniczą politykę i złe zarządzenie
branżą.
Dwie kopalnie Kompanii Węglowej: Rydułtowy-Anna i Knurów-Szczygłowice
otwierają listę najbardziej niebezpiecznych w ubiegłym roku kopalń. Inne zakłady tej samej firmy -
Marcel i Piekary - okazały się natomiast najbezpieczniejszymi zakładami górniczymi.
Zaginionego mężczyznę, poszukiwanego od pewnego czasu przez rodzinę,
znaleziono w poniedziałek 765 metrów pod ziemią w należącej do Katowickiego Holdingu Węglowego kopalni "Wujek". 46-latek we wrześniu został zwolniony tam z pracy.