Ekonomia dzielona to wzajemne pożyczanie sobie różnych przedmiotów i usług odpłatnie lub nie. Przejazdy autem bez korporacji taksówkowych i krótkoterminowy wynajem mieszkań bez potrzeby korzystania z hotelu to sztandarowe przykłady masowych i globalnych już usług, z których może skorzystać w praktyce niemal każdy konsument na świecie. Pojawiają się jednak wątpliwości, czy są one zgodne z prawem.
Nawet 10 tysięcy złotych kary może grozić za przewóz osób bez licencji - pisze "Rzeczpospolita" dodając, że kierowcę, chcącego dorobić sobie od czasu do czasu jako taksówkarz, fiskus może potraktować jako przedsiębiorcę.
Taksówkarze z największych polskich miast od lat borykają się z nielegalnymi przewoźnikami. Teraz ich obawy wzrosły jeszcze bardziej . Wszystko przez wkroczenie na rynek mobilnej aplikacji Uber. Oferuje ona bardzo tanie i szybkie kursy. Pojazdy zrzeszone wokół niej, nie spełniają jednak podstawowych wymogów