Norweskie media poinformowały o tym, że firma z ich kraju pomogła ukraińskim kierowcom, którzy utknęli na trasie bez jakiegokolwiek zainteresowania ze strony polskiego pracodawcy. Tymczasem okazuje się, że było zupełnie inaczej. Wkurzony właściciel mówi, że zgłosi sprawę do sądu.