owoce(strona 5/13)

Tak drogich produktów na święta nie było od 12 lat. Więcej zapłacimy za sałatkę warzywną i potrawy z kapusty kiszonej. Droższe będą też ciasta i pieczywo.

Polski handel powoli opanowują dyskonty i hipermarkety, a niewielkie sklepy spożywcze się zwijają - pokazują dane GUS. Jest jednak jeden wyjątek: warzywniaki. Ostatnio powstają jak grzyby po deszczu. - Niech pan spojrzy na ten asortyment. Nic dziwnego - mówi nam klientka najstarszego warzywniaka w Szczecinie.

Usiądziemy do wspólnego stołu z przedstawicielami marketów i zastanowimy się jak rozwiązać sytuacje oszukiwania klientów, bo według mnie nie są to sytuacje przypadkowe – powiedział Michał Kołodziejczak, odnosząc się do przedstawiania warzyw i owoców importowanych jako polskie.

Straż Miejska nie była w stanie odnaleźć nielegalnego wysypiska warzyw i owoców, mi się udało. Wystarczyło zajrzeć na odpowiednią łąkę. Po interwencji WP Finanse sprawą zajmuje się urząd dzielnicy.

Marnowanie żywności po polsku. Nasza czytelniczka wybrała się na spacer, na jednej ze stołecznych łąk natknęła się na - jak opisuje - setki kilogramów warzyw i owoców. "Niektóre wciąż były zdatne do spożycia" - alarmuje.

Polskie zbiory minikiwi, mimo niezbyt dobrego początku sezonu, okazały się satysfakcjonujące dla plantatorów. Na razie jednak chcą się oni skupić na popularyzacji tego ekstrawaganckiego owocu wśród konsumentów.

Inspekcja Handlowa sprawdziła oznakowanie owoców i warzyw krajem pochodzenia w 18 największych sieciach w Polsce. W niemal co trzecim punkcie kontrolerzy odnotowali nieprawidłowości co do pochodzenia produktów. Najczęściej sklepom zarzucono, że zagraniczne artykuły oznakowują jako polskie.

Za kilogram jabłek trzeba zapłacić 3,5 zł. A to dopiero początek. Sadownicy i ekonomiści spodziewają się, że polskie jabłka będą droższe niż pomarańcze.

Stosunkowo wysokie ceny wiśni powodują, że sadownicy liczą zarobek. Ale czasami też straty, bo drzewka obrywają... złodzieje. O takich przypadkach słychać coraz częściej.

Uprawia porzeczki od 40 lat. - Bywały różne sytuacje, ale nie aż tak źle, jak jest teraz - mówi Ryszard Pierzchała z Nowej Słupi. Za pośrednictwem "Gazety Współczesnej" zaprasza, by przyjeżdżać do niego i owoce zrywać samemu. Za darmo.

Za kilogram truskawek w szczycie sezonu trzeba było zapłacić 7-10 zł. Choć jest drożej niż przed rokiem, to nadal bardziej opłaca się robić domowe przetwory niż kupować je w sklepie. Są bowiem nawet trzykrotnie tańsze od sklepowych dżemów "bio".

Niemiecka sieć dyskontowa Aldi wypowiedziała wojnę plastkowi. Planuje wprowadzić symboliczne opłaty za woreczki. Mają one kosztować równowartość jednego eurocenta - informuje Deutsche Welle.

13 zł za kilogram czereśni, 55 zł za kilogram malin czy 15 zł za kilogram fasoli szparagowej. Tak drogo jeszcze nie było. – Za kilka tygodni sytuacja się poprawi – mówiła w TVN24 Paulina Mroziak z portalspozywczy.pl.

Pierwszy tydzień czerwca może być rekordowy, jeśli chodzi o truskawki w Polsce. - Myślę, że prawdziwy wysyp rozpocznie się w przyszłym tygodniu - mówi dr Janusz Andziak, prezes Stowarzyszenia Plantatorów Truskawek.

Pogoda w tym roku zaskoczyła producentów truskawek. Po łagodnej zimie zapowiadał się owocny sezon, ale nic z tego. Susza, a po niej przymrozki i podtopienia sprawiły, że część plantacji poszła na straty. Mniej truskawek oznacza wyższą cenę.

Producenci truskawek w sezon wchodzą pod górkę. Najpierw susza, później ulewne deszcze, do tego problem z pracownikami fizycznymi. Część plantacji jest nie do odratowania – ceny pójdą w górę.

Ministerstwo Finansów zamierza na nowo uporządkować stawki VAT. To godzi w interesy producentów soków, nektarów i napojów z owoców i warzyw. Obie strony szukają wyjścia z sytuacji.

Ministerialna propozycja podwyższenia VAT na napoje i nektary uderzy w najuboższych Polaków oraz cały sektor przetwórstwa warzywno-owocowego. Zarówno w firmy produkcyjne, jak i w sadowników, którzy już dziś mają problem ze sprzedażą owoców.

Setki wyrzuconych jabłek, które pewnie nie trafią nigdy do odbiorców - takie zdjęcie opublikował Związek Sadowników RP. Sadownicy mówią, że jabłka są tak tanie, że już nie opłaca się ich zbierać. I wskazują na producentów soków. Ci załamują ręce - im to zawsze za mało - mówią.

Załóżmy, że chcemy kupić tanio po kilogramie popularnych owoców i warzyw. Lepiej będzie wybrać któryś z najpopularniejszych dyskontów - Biedronkę lub Lidla - czy może jednak bazarek na osiedlu? Czy świeżość wprost z bazarku oznacza wyższą cenę? Zrobiliśmy zakupy i sprawdziliśmy, gdzie jest najtaniej.