Wprawdzie odczyt ADP, który pokazuje szacunki wzrostu etatów w sektorze prywatnym w amerykańskiej gospodarce, nieco rozczarował w listopadzie (208 tys. wobec 233 tys. miesiąc wcześniej), to dość dobre wyliczenia przedstawił ISM. Wskaźnik dla usług wzrósł w ubiegłym miesiącu do 59,3 pkt. wobec 57,1 pkt. w październiku. Niemniej optymizm nieco studzi spadek subwskaźnika zatrudnienia do 56,7 pkt. z 59,6 pkt. W połączeniu z nieco słabszym ADP może to stanowić argument dla scenariusza potencjalnej niespodzianki w danych Departamentu Pracy, jakie poznamy w piątek. Naszym zdaniem mogą one okazać się kluczowe dla podtrzymania trendu na dolarze, bądź rozpoczęcia wyraźniejszej korekty.