Place opałowe przeżywają pierwsze przedzimowe oblężenie. Klienci szykują się do zimy, która w tym roku może się okazać bardzo kosztowna. Wiadomo, że wkrótce podrożeje węgiel, a ceny drewna i koksu już poszybowały w górę. Dobrych wiadomości nie mogą oczekiwać także ci, którzy swoje mieszkanie ogrzewają gazem. Od października ich rachunek może być nawet o kilkadziesiąt złotych wyższy.