długi(strona 4/11)

Nierzetelność kontrahentów, kontrola organów skarbowych, odebranie koncesji, czy zdarzenia losowe – te i inne okoliczności mogą powodować zaburzenie płynności finansowej przedsiębiorstwa, a następnie jego niewypłacalność.

Idą zmiany dla dłużników. Ministerstwo Sprawiedliwości chce, by mieli większe szanse w walce z nieuczciwymi windykatorami.

W razie kłopotów z płatnością od kontrahenta, tylko jedna na 9 firm decyduje się na reakcję. Pozostałe, w imię dobrych relacji, biernie czekają na przelew. Przedsiębiorcy boją się upomnieć o zapłatę, bo kontrahent się obrazi i więcej u nich nic nie zamówi. Czy te obawy są słuszne? Niekoniecznie.

7 na 10 Polaków uważa, że koszty życia w Polsce są wysokie lub bardzo wysokie. Według deklaracji kwoty comiesięcznych rachunków, w porównaniu do badania z 2015 roku, wzrosły aż o 61 proc. Co miesiąc statystyczne gospodarstwo domowe ma do zapłaty zobowiązania na kwotę 1572 zł, trzy lata temu było to 976 zł.

Krajowy Rejestr Długów mówi, że prawie 240 tys. seniorów w Polsce nie radzi sobie ze spłatą długów. Ministerstwo zapowiada zmianę przepisów, aby ochronić najniższe emerytury przed niekorzystnymi wyliczeniami komorników – informuje „Super Express”.

Choć sami nie mają dużo, chętnie wspierają rodzinę. Połowa emerytów dostaje na rękę niecałe 1600 zł. Na pomoc dzieciom i wnukom starsi ludzie przeznaczają 430 zł miesięcznie - podaje "SuperExpress".

Schorowana rencistka, która połowę ze swojego wynoszącego 900 zł świadczenia wydaje na leki, zaciągnęła pożyczkę na spłatę długów. Teraz boi się, że straci mieszkanie, będące zabezpieczeniem kredytu.

Ponad 6,1 mld zł wynoszą zaległości 302 tys. polskich emerytów. Rekordzista, 67 latek z Mazowsza, ma zadłużenie na ponad 104,3 mln zł.

Publiczne, znaczy darmowe - tę zasadę wyznają przede wszystkim mieszkańcy czterech województw. Pochodzi z nich aż 70 proc. polskich gapowiczów. - Część tych osób jest ewidentnie nieuczciwa i to jest ich sposób na życie - mówi Jakub Kostecki, prezes Zarządu Kaczmarski Inkasso, partnera Krajowego Rejestru Długów

Zamiast 60 dni opóźnienia wystarczy 30 dni zwłoki w spłacie rachunku czy faktury, aby trafić do rejestru dłużników - to jedna z najważniejszych zmian ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych, która właśnie weszła w życie. Nowe przepisy ograniczają możliwości wpisywania do rejestrów długów starszych niż 10 lat. Jeśli jednak wpis będzie nieprawidłowy, dłużnik może zgłosić sprzeciw zarówno do wierzyciela, jak i BIG-u.

Rosnące zadłużenie, o którym nie pozwala nam zapomnieć komornik i kolejne awizo, może zrujnować życie. Związany z tym długotrwały stres wywołuje depresję, choroby serca, a także ataki agresji. - Złość to fascynująca emocja. Niestety najczęściej złościmy się na tych, których kochamy - mówi psycholog prof. Dariusz Doliński z SWPS.

Pieczywo przegrywa z nabiałem, mięsem, warzywami, owocami. Chleba jemy coraz mniej. Przeciętny Polak jeszcze kilkanaście lat temu kupował ponad sto kilogramów chleba, bułek i ciastek rocznie, obecnie zjada już tylko 45 kg.

45,3 mln zł - tyle ma najbardziej zadłużony konsument notowany w Krajowym Rejestrze Długów. Gdy do jego długu doda się niespłacone zobowiązania dłużników-rekordzistów z każdego województwa, kwota wzrasta do ponad 122 mln zł.

Od soboty 1 lipca komornicy muszą zostawić zadłużonemu emerytowi więcej środków na życie.

Kwota niespłaconych w terminie zobowiązań finansowych Polaków na koniec I kwartału 2017 r. wyniosła 23,6 mld zł - wynika z danych ERIF Biura Informacji Gospodarczej S.A. Statystyczny dłużnik jest mężczyzną, mieszka na Śląsku i jest w średnim wieku. Rekordzistką jest jednak 60-letnia mieszkanka Mazowsza. Musi spłacić 5,8 mln zł.

Polacy chętniej się zadłużają niż oszczędzają. Ponad 2 miliony osób nie płaci zobowiązań na czas.

Znajdujący się w trudnej sytuacji życiowej dłużnicy, którzy zalegają z czynszem za mieszkania komunalne, mogą odpracować swój dług, np. wykonując prace porządkowe, ogrodnicze, remontowe czy biurowe - zdecydowały władze Rudy Śląskiej.

Ponad 2 mln Polaków nie reguluje terminowo zobowiązań kredytowych oraz pozakredytowych. Łączna kwota zaległych zobowiązań wyniosła w marcu 2016 r. 44,65 mld zł. Wzrosła ona od grudnia 2015 r. o 1,89 mld zł (44 proc.) - pisze "Puls Biznesu".

Ponad 2 miliony Polaków nie płaci na czas swoich zobowiązań - wynika z danych Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor oraz Biura Informacji Kredytowej. Chodzi o nieuregulowanie w terminie kredytów, alimentów, pożyczek i rachunków.