Lata mijają, a toaletowy problem wciąż istnieje w polskich kurortach. Niektóre gminy - jak Rewal - zapewniają dostęp do publicznych ubikacji, ale to wciąż za mało. - WC jest powyżej klifu, a my działamy przy plaży, więc niektórzy traktowali nas jak szalet - przyznaje właścicielka baru, tłumacząc odstraszające gdzieniegdzie ceny.